Warszawianka opluta i obrzucona jedzeniem za obronę Azjatki. Policja przyjechała po godzinie

Warszawianka opluta i obrzucona jedzeniem za obronę Azjatki. Policja przyjechała po godzinie

Policja / zdjęcie ilustracyjne
Policja / zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay / arembowski
Dwaj pijani mężczyźni w tajsko-wietnamskim barze na Białołęce obrażali obsługującą ich kobietę. Kiedy w jej obronie stanęła inna klientka, swoją agresję przenieśli właśnie na nią. O sprawie informuje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, podkreślając opieszałą reakcję policji.

Według relacji zamieszczonej na profilu OMZRiK na Facebooku, dwaj klienci wietnamskiego baru na osiedlu Derby na warszawskiej Białołęce w wyjątkowo obraźliwy sposób zwracali się do obsługującej ich Azjatki. Kazali jej wyp***ć z Polski, nazywali „skośnooką idiotką” i „kretynką”, wymachiwali rękoma w jej kierunku. Nawet kiedy już dostali jedzenie, nie zmienili swojego zachowania.

Agresor groził śmiercią

Będąca świadkiem tego zachowania klientka baru postanowiła w końcu zareagować. – Zwróciłam im uwagę, ale zostałam wyśmiana. Wyciągnęłam więc telefon, wyszłam na zewnątrz i zadzwoniłam pod nr 997 – opowiadała. – Podczas mojej rozmowy z policjantem jeden z mężczyzn groził mi śmiercią oraz wymyślał od szmat i dziwek. A kiedy usłyszał, że podaję adres baru, z którego dzwonię, popchnął mnie, po czym obrzucił jedzeniem i jeszcze opluł – dodawała.

Reakcja przechodniów

W obronie tej kobiety stanęło już więcej osób. Przypadkowi przechodnie obezwładnili jednego z agresywnych mężczyzny, który przez chwilę gonił nawet kobietę dzwoniącą na policję. Niestety, z pomocą swojego kolegi mężczyzna wyrwał się i uciekł z miejsca zdarzenia. Wezwani funkcjonariusze według opisu OMZRiK mieli przyjechać dopiero po godzinie od zawiadomienia.

OMZRiK angażuje się w sprawę

W relacji podkreślano też, że mundurowi nie chcieli wszczynać dochodzenia z art. 257 i przekonywali ofiary, że muszą same ścigać sprawców z prywatnego oskarżenia. W związku z tym Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych postanowił włączyć się w sprawę i zapowiedział złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.

facebookCzytaj też:
Demonstranci z Black Lives Matter starli się ze zwolennikami Trumpa. Jedna osoba nie żyje
Czytaj też:
„Kraina Lovecrafta”, kolejny hit HBO. Nowa fala horrorów, czyli jak potwory obrazują ukryte pokłady nienawiści
Czytaj też:
Jakie są skutki rasizmu dla zdrowia fizycznego i psychicznego?

Źródło: Facebook / @osrodek.monitorowania