Szojgu przeprowadził inspekcję na froncie. „Nie przejmujcie się, spokojnie”

Szojgu przeprowadził inspekcję na froncie. „Nie przejmujcie się, spokojnie”

Siergiej Szojgu
Siergiej Szojgu Źródło:mil.ru
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu wizytował jednostki, które biorą udział w inwazji na Ukrainę. Głównym celem wizyty było sprawdzenie, w jakich warunkach stacjonują żołnierze. – Nie przejmujcie się, spokojnie, wszystko jest w porządku – miał powiedzieć Szojgu.

W czwartek, 22 grudnia, Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej opublikowało na komunikatorze Telegram informację, że szef resortu Siergiej Szojgu przeprowadził inspekcję jednostek armii, które biorą udział w inwazji na Ukrainę.

„W połowie grudnia trawa zazielenia się”

Przypomnijmy, że Szojgu przeprowadził podobną wizytę kilka dni temu. Resort obrony opublikował 18 grudnia nagranie, na którym widać Szojgu lecącego helikopterem rzekomo nad obszarami Ukrainy, gdzie stacjonują Rosjanie.

Doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko zwrócił uwagę, że nagranie jest prawdopodobnie fałszywe. Z okna helikoptera roztacza się widok, który nie odpowiada ówczesnym warunkom pogodowym. „W połowie grudnia trawa zazielenia się w strefie »specjalnej operacji wojskowej« [tak rosyjska propaganda określa napaść na Ukrainę – red.]” – skwitował Heraszczenko.

„Żeby nikt się nie przeziębił”

Tym razem, Szojgu miał sprawdzić przede wszystkim warunki, w których stacjonują rosyjscy żołnierze. Badał, czy miejsca zakwaterowania są np. odpowiednio ogrzewane, czy jest zapewniona opieka medyczna, a także jakość „gotowania i wyżywienia”.

Warto wspomnieć, że na początku grudnia opublikowaliśmy relację Ukraińca, który przetestował paczkę z żywnością, którą otrzymują rosyjscy żołnierze. „Uwierzcie mi, jedzenie jest dość przerażające” – skwitował autor testu.

„Podczas rozmów z dowódcami jednostek Siergiej Szojgu zwrócił szczególną uwagę na organizację w zakresie kompleksowego zaopatrzenia oddziałów, biorących udział w operacji specjalnej (...) Siergiej Szojgu zwrócił uwagę na utrzymanie odpowiedniej temperatury w ziemiankach: »Brawo, brawo! Trzeba się rozgrzać. To prawda. Żeby nikt się nie przeziębił«” – czytamy we wpisie rosyjskiego ministerstwa.

„Otrzymał jednoznaczną odpowiedź: »Walka!«”

Z relacji wynika, że atakujący Ukrainę żołnierze rzekomo odznaczają się wysokim morale. Kontrastuje to z ustaleniami ukraińskich i zachodnich służb, które wielokrotnie informowały, że jest odwrotnie.

Wystarczy wspomnieć o przypadkach strzelania przez rosyjskich dowódców do swoich podkomendnych czy tworzenia tzw. oddziałów zaporowych, które mają zapobiegać dezercjom na froncie.

„Na linii frontu Siergiej Szojgu (...) dziękował za wzorowe wykonywanie zadań specjalnej operacji wojskowej. Zainteresowany nastrojami żołnierzy (...) otrzymał jednoznaczną odpowiedź: »Walka!« (...) Po zakończeniu inspekcji na froncie złożył wojsku życzenia z okazji zbliżającego się Nowego Roku i napomniał: »Nie przejmujcie się, spokojnie, wszystko jest w porządku«. »Jesteśmy z ministrem, nie awanturujemy się« – odpowiedzieli żołnierze” – czytamy dalej w komunikacie.

Czytaj też:
Nawet 1,5 mln żołnierzy. Braki finansowe pokrzyżują ambitne plany Szojgu?
Czytaj też:
Szojgu reaguje na ruch NATO. „Konieczne podjęcie działań odwetowych”