Władimir Putin w czasie swojego wystąpienia w ramach Klubu Dyskusyjnego „Wałdaj” powtórzył skandaliczne tezy, które na co dzień są kolportowane przez rosyjski aparat propagandowy. Kłamał, że Rosja nie rozpoczęła wojny w Ukrainie, a wdrożyła „specjalną operację wojskową”, aby przeprowadzić denazyfikację i tym samym ochronić tamtejszą ludność.
Jak podała agencja Reutera, Władimir Putin podkreślił również, że Rosja jest gigantycznym krajem i „nie ma potrzeby odbierania terytorium Ukrainie”. W dalszej części przemówienia uderzył w Zachód. W ocenie prezydenta Rosji „konflikt nie ma charakteru imperialnego lub terytorialnego, ale dotyczy globalnego porządku, a Zachód, który stracił swoją hegemoniczną władzę i zawsze potrzebował wroga, stracił również kontakt z rzeczywistością”.
Podolak o „kanibalistycznej” przemowie Putina. „Klasyczne tezy totalnego przestępcy”
Mychajło Podolak określił przemowę Putina mianem „kanibalistycznej”. Zwrócił uwagę, że Putin wypowiedział te słowa, w czasie gdy Ukraina zmaga się ze skutkami rosyjskiego ataku rakietowego na kawiarnię we wsi Groza, w obwodzie charkowskim. W wyniku ataku okupantów zginęło ponad 50 osób.
„»Kłamstwo jest prawdą«, »wojna jest pokojem« – klasyczne tezy totalnego przestępcy, który celowo najechał suwerenny kraj wyłącznie w celu zniszczenia Ukraińców i wszystkiego co ukraińskie” – napisał doradca prezydenta Ukrainy na portalu X (dawniej Twitter).
Zaapelował też o przyspieszenie dostaw broni na Ukrainę. „Jest już oczywiste, że jakakolwiek »alternatywa« dla strategicznej przegranej Rosji na polu bitwy, po której nastąpi pospieszne wycofanie wojsk z Ukrainy i początek wewnętrznej transformacji politycznej w Rosji, będzie znacznie bardziej kosztowna dla globalnej społeczności niż bezpośrednie wsparcie dla Ukrainy już teraz” – wskazał Mychajło Podolak.
Doradca Wołodymyra Zełenskiego nakreślił również czarną wizję, gdyby „Rosja nie przegrała”. Jego zdaniem doszłoby wówczas do „całkowitego demontażu globalnych zasad, rosnącej niestabilności, kosztownego wyścigu zbrojeń, licznych wojen regionalnych i zamachów stanu”. „To czas dokonywania właściwych wyborów” – napisał Mychajło Podolak.
Czytaj też:
Lizusostwo Kadyrowa względem Putina przekroczyło granice. „Tylko jeden kandydat”Czytaj też:
Putin sam zadał sobie symboliczny cios. „W rzeczywistości jest już martwy”