Azjatycki kraj zakazał jedzenia psów. To pierwszy taki przypadek na kontynencie

Azjatycki kraj zakazał jedzenia psów. To pierwszy taki przypadek na kontynencie

Zadowolony pies
Zadowolony pies Źródło:Fotolia / Karen
Od tego miesiące w Tajwanie zakazane jest zabijanie, sprzedaż i konsumpcja psów. Na zmianie przepisów skorzystały też koty.

Jak podkreślają obrońcy praw zwierząt, decyzja Tajwanu to milowy krok w kierunku zerwania z tradycją spożywania mięsa psów w Azji. To pierwszy kraj w regionie, który zdecydował się na tego typu regulację. Oprócz psów, do nowego prawa wpisane zostały także koty. Od teraz każdy, kto zostanie przyłapany na kupowaniu, bądź konsumowaniu mięsa tych dwóch gatunków, może spodziewać się kary o równowartości ponad 8 tys. dolarów. Osoby, które rozmyślnie skrzywdzą kota albo psa mogą zostać ukarane kwotą nawet 65 tys. dolarów i spędzić 2 lata w więzieniu.

Aktywiści swoje wysiłki skupią teraz na Chinach, Korei Południowej i Filipinach, gdzie zabijanie psów i kotów dla pożywienia wciąż jest legalne. Zadanie to jest niezwykle trudne z racji na długowieczną tradycję, jednak obrońcy praw zwierząt dostrzegają nadzieję w młodym pokoleniu. Zarówno w Chinach jak i Korei Południowej da się zaobserwować wyraźny trend polegający na odchodzeniu od zabijania tych inteligentnych, przyjaznych człowiekowi gatunków. Wolontariusze zaangażowani w kampanię zmiany nawyków żywieniowych Azjatów liczą na to, że decyzja władz Tajwanu spowoduje dodatkową presję na Chinach i Korei Południowej. – Jeśli Tajwan mógł to zrobić, to Chiny też mogą – oceniają.

Źródło: National Geographic