Bóbr pogryzł mężczyznę. Interweniowała straż pożarna i pogotowie

Bóbr pogryzł mężczyznę. Interweniowała straż pożarna i pogotowie

Bóbr
BóbrŹródło:Wikimedia Commons / Klaudiusz Muchowski, CC BY-SA 3.0
Straż pożarna w okolicach Opatowa musiała poradzić sobie z niecodziennym intruzem. Był nim bóbr, który po wejściu na prywatną posesję ugryzł jej właściciela. Zwierzę zostało złapane w nocy ze środy na czwartek.

Jak relacjonował w rozmowie z kielecką „Wyborczą” oficer dyżurny świętokrzyskiej straży pożarnej, zwierzę weszło na posesję w Adamowie koło Opatowa. Właściciela zaalarmował hałas dochodzący z budynku gospodarczego. – Próbował wygonić zwierzę, ale nie było to takie proste. Bóbr go ugryzł – opisywał przebieg zdarzeń dyżurny.

Przybyli na miejsce strażacy złapali bobra przy użyciu siatki i umieścili go w specjalnym pojemniku. – Potem przekazaliśmy go policji – przekazał Tomasz Bajerczak, zastępca komendanta powiatowego straży pożarnej w Opatowie. W akcji uczestniczyło też pogotowie ratunkowe, konieczne bowiem było udzielenie pomocy poszkodowanemu mężczyźnie.

TVN24 poinformował, że zwierzę trzeba było uśpić. Specjalistyczne badania wykażą, czy bóbr nie był chory, np. na wściekliznę 

Źródło: kielce.wyborcza.pl, tvn24.pl