Kraków. Złodzieje ukradli kolekcjonerskie karty warte ponad 55 tys. złotych

Kraków. Złodzieje ukradli kolekcjonerskie karty warte ponad 55 tys. złotych

Skradziony album z kartami „Magic: The Gathering"
Skradziony album z kartami „Magic: The Gathering" Źródło:Policja
W ubiegły weekend (12-14 lipca) w Krakowie miała miejsce impreza MagicFest, czyli zlot fanów i turniej najpopularniejszej na świecie kolekcjonerskiej gry karcianej „Magic: The Gathering”. W trakcie turnieju trzech Serbów ukradło graczom niemal 2 tys. sztuk kart kolekcjonerskich, wartych w sumie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Na szczęście, policji udało się zatrzymać złodziei i odzyskać skradzione karty.

Jak informuje Wojewódzka Komenda Policji w Krakowie, funkcjonariusze zatrzymali trzech obywateli Serbii, którzy podczas MagicFest, międzynarodowego spotkania fanów gry karcianej „Magic: The Gathering ukradli niemal 2 tys. sztuk kart kolekcjonerskich. Na to wydarzenie zjechali do Krakowa gracze z całego świata, którzy za pomocą specjalnych kart toczyć mieli ze sobą pojedynki. Ofiarami złodziei padli Polak, Litwin oraz Norweg.

12 lipca br. około godziny 15.30 dyżurny policji otrzymał informację, że na terenie hali doszło do kradzieży plecaka, który należał do jednego z uczestników turnieju. Policjanci udali się na miejsce, gdzie czekał już na nich pozbawiony swojej własności mieszkaniec woj. podkarpackiego. Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że plecak stracił najprawdopodobniej godzinę wcześniej, w czasie kiedy był pochłonięty turniejową rywalizacją. Po zakończeniu „karcianego” pojedynku zauważył, iż nie ma przy sobie podręcznego bagażu, w którym znajdowały się jego dokumenty, karty bankomatowe oraz około 550 sztuk kart do gry, których wartość wycenił na około 25 tys. złotych.

Jak się okazało Polak nie był jedyną osobą, która tego dnia straciła swoją własność. Trzy godziny później na teren hali ponownie przyjechali krakowscy policjanci, tym razem wezwani w związku z kradzieżą następnych dwóch plecaków. Kolejnymi pokrzywdzonymi byli Litwin i Norweg. Litwin stracił znajdujące się w plecaki kluczyki do samochodu, powerbank oraz prywatne przedmioty. Mężczyzna pozbawiony został również około 400 sztuk kart do gry, o wartości 1 tys. euro (ok. 4250 zł.) Natomiast obywatel Norwegii, odzyskał porzucony na tyłach budynku plecak, ale złodziej wyjął z niego wcześniej około 1 tys. sztuk kart kolekcjonerskich o wartości prawie 7 tys. dolarów (ok. 26,5 tys. zł.).

Policjanci domyślili się, że sprawców kradzieży należy szukać wśród uczestników rozgrywek, ponieważ złodzieja interesowały przede wszystkim karty kolekcjonerskie. Okazało się, że za kradzieżami stoją uczestnicy turnieju - dwaj 32-letni obywatele Serbii, którzy jak zostało to uwiecznione na monitoringu zabrali bagaż podręczny mężczyzny, a następnie wspólnie go opróżnili zabierając z niego kolekcjonerskie karty.

W sprawę kradzieży zamieszany był także ich 32-letni kolega, również obywatel Serbii. Momenty, w których złodziejskie trio okrada uczestników turnieju nagrały się na kamerach monitoringu i posłużyły jako materiał dowodowy w sprawie.

Podczas przeszukania w hotelu, gdzie zatrzymali się Serbowie, policjanci ujawnili i zabezpieczyli łącznie ponad 7 tys. kart kolekcjonerskich. Śledczy ustalają do kogo mogą należeć odnalezione przedmioty.

Amatorzy cudzej własności zostali zatrzymani przez policjantów, a następnie przewiezieni na komisariat, gdzie funkcjonariusze wykonali z nimi dalsze czynności. 32-latkowie odpowiedzą za kradzież. Grozi im do 5 lat więzienia.

Czytaj też:
Wkrótce otwarcie najnowocześniejszej Biedronki w Polsce. Gang Słodziaków powróci

Źródło: Policja