„Zgierski Czarnobyl” skontrolowany przez NIK. Znamy pełną skalę problemu

„Zgierski Czarnobyl” skontrolowany przez NIK. Znamy pełną skalę problemu

Eternit składowany na wysypisku w Zgierzu
Eternit składowany na wysypisku w ZgierzuŹródło:nik.gov.p
Fenole, cyjanki, metale ciężkie, siarczany i chlorki przedostają się do wód gruntowych w Zgierzu – ustalił Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy w ekspertyzie zleconej przez Najwyższą Izbę Kontroli. Instytut jednoznacznie ocenia, że składowiska odpadów poprodukcyjnych (niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne) z dawnych zakładów „Boruta” stanowią zagrożenie dla środowiska. Odcieki zanieczyszczają płytko występujący poziom wód gruntowych i wraz z nimi mogą zanieczyścić wody Bzury.

Składowisko odpadów niebezpiecznych w Zgierzu funkcjonuje od 1995 r.. Składa się z jednej kwatery, w jej sąsiedztwie znajdują się osadniki popiołów paleniskowych i gipsów (ta część funkcjonuje od lat 60-tych XX wieku). Odpady składowane są na terenie o łącznej powierzchni ok. 10 ha. Skład odpadów nie jest w pełni rozpoznany – na składowisku znajdują się odpady poprodukcyjne składowane w kontenerach, beczkach lub pojemnikach, przykryte warstwą popiołów, piasku lub gruzu i warstwą odpadów komunalnych o zmiennej miąższości. Odpady komunalne z kolei częściowo przykryte są warstwą popiołów i gipsów. Składowisko nie jest obecnie użytkowane (od 2015 r. nie są na nim deponowane odpady) i na jego terenie występuje naturalny rozwój roślin. Dominują trawy, miejscami występują drzewa.

Ponadto na składowisku zdeponowany jest eternit. Pierwotnie był on zabezpieczony workami lub folią przed działaniem czynników atmosferycznych. Jednak z czasem uległa ona zniszczeniu, a eternit częściowo pokruszeniu, co stwarza ryzyko unoszenia przez wiatr cząstek rakotwórczego azbestu.

Niebezpieczne odcieki

Odcieki ze składowiska pierwotnie były odprowadzane do kanalizacji przemysłowej i za jej pośrednictwem do oczyszczalni ścieków. Jednak po upadku zakładów odpływ do oczyszczalni został odcięty. Ponownie został przywrócony 1,5 roku temu. Brak izolacji składowiska z jego północnej strony oraz zamknięcie odprowadzenia do oczyszczalni ścieków spowodował, że odcieki zaczęły wypływać i gromadzić się w obniżeniu terenu u podnóża północnej skarpy składowiska.

Badania prowadzone przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Łodzi od 2016 r. wskazują na wzrost zanieczyszczenia wód gruntowych w rejonie składowiska. Wzrosły też w badanych wodach, w stosunku do wyników badań z lat 1995 – 2008, zawartości siarczanów i chlorków. Jednak nie we wszystkich przypadkach przekraczają one wartości graniczne dla złego stanu wód.

Z udostępnionych danych (aktualne badania WIOŚ i wcześniejsze zawarte w sprawozdaniu Politechniki Łódzkiej) wynika, że badania prowadzone dotychczas w rejonie składowisk odpadów uwzględniają zanieczyszczenia związane bezpośrednio z prowadzoną w zakładach „Boruta” produkcją barwników (w szczególności azowych, chromowych, siarkowych). W próbkach wody pobranych na północ od składowiska stwierdzono obecność:

  • wysokich zawartości siarczanów i chlorków,
  • wysokich zawartości ogólnego węgla organicznego jako wskaźnika stopnia zanieczyszczenia organicznego wody,
  • fenoli, cyjanków, metali ciężkich jako składników substancji wykorzystywanych w przemyśle produkcji barwników.

Na składowisku zdeponowane są oprócz odpadów poprodukcyjnych także odpady komunalne przykryte częściowo popiołami i gipsami. Z obserwacji terenowych wynika, że warstwa odpadów komunalnych przykrytych popiołami paleniskowymi może sięgać w różnych miejscach nawet kilku metrów. Cechą charakterystyczną odpadów komunalnych jest ich różnorodność, przy czym odpady biodegradowalne mogły w przeszłości stanowić nawet 75 % odpadów. Obecnie z racji segregowania odpadów i poddawania ich recyklingowi ilość odpadów biodegradowalnych uległa znacznemu zmniejszeniu. Biorąc pod uwagę, że odpady na analizowanych składowiskach gromadzone były przed 2015 r. ilość odpadów biodegradowalnych jest znaczna.

Odpady komunalne podczas składowania ulegają procesom rozkładu beztlenowego. Jednym z produktów tego procesu jest powstawanie gazu wysypiskowego – metanu. Rozkład biologiczny materii organicznej zgromadzonej w odpadach powoduje wzrost temperatury a to może wywołać samozapłon. Wysoka temperatura wewnątrz składowiska może negatywnie wpływać na zgromadzone w nim, w różnego rodzaju pojemnikach odpady poprodukcyjne. Rozszczelnienie lub uszkodzenie pojemników może doprowadzić do wydostania się przechowywanych w nich substancji.

Ponadto w trakcie spalania odpadów może dochodzić do emisji różnych gazów. Z obserwacji terenowych wynika, że w rejonie składowisk wyczuwalny jest nieprzyjemny zapach. Brak jest badań emitowanych do powietrza zanieczyszczeń. Nie jest więc możliwe stwierdzenie, czy i które z emitowanych gazów mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.

Dobre wieści

Jest też dobra informacja wynikająca z przeprowadzonych badań. Ujęcie wody, z którego korzystają mieszkańcy Zgierza i północno zachodnich dzielnic Łodzi jest dobrze zabezpieczone przed zanieczyszczeniami. Główny Zbiornik Wód Podziemnych „Niecka Łódzka” jest izolowany od powierzchni terenu warstwą nieprzepuszczalnych pokładów geologicznych. To sprawia, że jest zabezpieczony przed przenikaniem zanieczyszczeń z powierzchni terenu, w szczególności ze składowisk odpadów poprodukcyjnych z byłych zakładów Boruta. Tym samym woda pitna dostarczana mieszkańcom Zgierza i okolic nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia.

Pierwsze oględziny składowiska wykazały brak kompletnego ogrodzenia. Było tak uszkodzone, że osoby postronne mogły swobodnie dostać się na teren składowisk. W miejscu przechowywania odpadów paleniskowych znajdowały się znaczne ilości odpadów komunalnych oraz płyty eternitowe. Stwierdzono też miejsca nadpalenia odpadów, a także ślady wskazujące na podziemne samozapłony. Na składowisku są też popożarowe zapadliska terenu, jak również puste przestrzenie niewidoczne z powierzchni terenu. Wszystko to w przypadku nieprawidłowego zabezpieczenia terenu, może stwarzać poważne zagrożenia dla życia i zdrowia osób wchodzących na teren wysypisk. Podczas oględzin stwierdzono też brak zamknięcia bram prowadzących na teren składowisk, co umożliwia wjazd na teren wysypiska nawet ciężarówek o dużej ładowności.

Podjęte działania

Na polecenie prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego likwidator spółki Eko-Boruta został poinformowany o stwierdzeniu niebezpieczeństwa i zobligowany do zabezpieczenia terenu. Do podjęcia stosownych działań naprawczych został wezwany prezydent Zgierza i Marszałek Województwa Łódzkiego. Efektem jest stanowisko prezydenta Zgierza Przemysława Staniszewskiegoo podjęciu niezwłocznych działań w celu zabezpieczenia składowiska w tym budowy ogrodzenia i monitoringu.

Innym efektem działań NIK jest zgłoszenie gotowości likwidatora Spółki, do podpisania umowy przenoszącej prawa do nieruchomości, na której znajdują się składowiska na rzecz gminy miasta Zgierz. Umożliwi to rozpoczęcie procedury wystąpienia do Funduszu Ochrony Środowiska o pieniądze na rekultywacje terenu wysypiska.

Czytaj też:
Eksplozja rakiety w Rosji. Odnotowano wzrost promieniowania

Źródło: nik.gov.p