Dzieci żołnierza wyklętego żądają 12 mln zł. Płacić miałby Skarb Państwa

Dzieci żołnierza wyklętego żądają 12 mln zł. Płacić miałby Skarb Państwa

Obchody Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”
Obchody Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” Źródło: Newspix.pl / Stanislaw Bielski
We wtorek 19 listopada w Sądzie Okręgowym w Gdańsku wygłoszono mowy końcowe w procesie o odszkodowanie i zadośćuczynienie za śmierć Edmunda Sawczyna. Wniosek w tej sprawie złożyły jego dzieci: 76-letni obecnie Ryszard i 75-letnia Danuta.

Odszkodowania i zadośćuczynienia na sumę 12 milionów złotych domagają się dzieci Edmunda Sawczyna ps. Puma„. To jeden z żołnierzy wyklętych, zamordowany przez Urząd Bezpieczeństwa we wrześniu 1946 roku”.Puma„ w 1945 roku został dowódcą II kompanii z Batalionu Operacyjnego Narodowych Sił Zbrojnych”Zuch„. Jego oddział działał na terenie Rymanowa w województwie podkarpackim i przeprowadził około 50 akcji zbrojnych przeciwko rosyjskiemu okupantowi oraz współpracujących z nim osób.

We wniosku dzieci „Pumy” podkreślano, że zginął on wyjątkowo drastyczną śmiercią w wieku zaledwie 24 lat. 20 września 1946 roku miał zostać spalonym żywcem podczas zasadzki, stworzonej specjalnie w celu uśmiercenia go. Budynek, w którym przebywał, został bez ostrzeżenia ostrzelany pociskami zapalającymi. Zwłoki „Pumy” zakopano bez trumny w dole za ogrodzeniem cmentarza, nie informując o tym jego bliskich. Dzieci Sawczyna bez skutku prosiły IPN o pomoc w ufundowaniu ekshumacji i pochówku ojca.

Czytaj też:
Ostatni żołnierz wyklęty zginął z bronią w ręku 18 lat po wojnie. Po śmierci odcięto mu głowę
Czytaj też:
Na „Łączce” pochowano szczątki 22 ofiar komunistycznych zbrodni

Źródło: dziennik.pl