Niebezpieczny wypadek na S3. Strażak zaopiekował się dziewczynką

Niebezpieczny wypadek na S3. Strażak zaopiekował się dziewczynką

Karetka pogotowia / zdjęcie ilustracyjne /
Karetka pogotowia / zdjęcie ilustracyjne / Źródło:Pixabay / AndrzejRembowski
Dwie osoby zostały ranne po tym, jak w środę na drodze S3 koło Gorzowa dachował samochód osobowy. Na miejscu lądował helikopter LPR.

W środę o godz. 11.32 dyżurny gorzowskiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o wypadku na drodze ekspresowej S3. Okazało się, że na pasie od strony Myśliborza w kierunku Gorzowa dachował samochód osobowy. Dwie osoby zostały poszkodowane.

Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie w rozmowie z portalem gorzowianin.com przekazał, że kierowca fiata z nieustalonych przyczyn zjechał na pobocze i uderzył w bariery energochłonne. W wyniku uderzenia pojazd dachował. Na miejscu lądował helikopter LPR. Dwie poszkodowane osoby zostały zabrane do szpitala. Jeden ze strażaków zaopiekował się dziewczynką, która była w samochodzie i otulił ją kocem.

– Podczas wypadków bardzo ważne jest ciepło ratownicze, którym wobec dziewczynki wykazał się nasz strażak – powiedział mł. bryg. Dariusz Szymura, rzecznik lubuskiej straży pożarnej portalowi Poscigi.pl.

Czytaj też:
Pijany kierowca uciekał przed policją w centrum Warszawy. Jego auto dachowało

Źródło: gorzowianin.com/Poscigi.pl