W tym roku majówka zaczyna się w czwartek – 1 maja. W ten dzień mamy święto państwowe, nieformalnie zwane Świętem Pracy. Nie jest to święto kościelne. Pierwszy maja jest więc wolny od obowiązków zawodowych i od udziału we mszy świętej.
Kolejny dzień, piątek 2 maja to normalny dzień tygodnia. Nie jest to święto państwowe pomimo ustanowienia 2 maja Świętem Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Jeżeli nie weźmiemy w ten dzień urlopu, zmuszeni jesteśmy stawić się w pracy.
Rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja. Święto państwowe i kościelne
3 maja to rocznica ustanowienia Konstytucji 3 maja, która była drugą na świecie po konstytucji Stanów Zjednoczonych. Dzień ten ustanowiono świętem państwowym, wolnym od pracy.
Z kolei Kościół katolicki obchodzi w ten dzień Święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski nawiązujące do uchwalenia konstytucji, ale również obrony Jasnej Góry oraz ślubów króla Jana Kazimierza. 3 maja nie jest jednak kościelnym świętem nakazanym – katolicy nie mają obowiązku udziału w mszy świętej.
Niedziela 4 maja. Obowiązkowa msza święta dla katolików na zakończenie majówki
Ostatni dzień długiego weekendu majowego to niedziela 4 maja. Każda niedziela jest świętem nakazanym, wierni mają obowiązek pojawić się w kościele na mszy świętej.
Bardziej zmobilizowani Polacy mogą spróbować wydłużyć majówkę do 9 dni. Trzeba jednak wtedy poświęcić 4 dni urlopu i wziąć go 28, 29, 30 kwietnia oraz 2 maja. Odpoczywać można wtedy od soboty, 26 kwietnia do niedzieli, 4 maja. W okresie tym są tylko dwa święta nakazane (dwie niedziele), podczas których obowiązkowa dla katolików jest msza święta.
W kościele maj to miesiąc poświęcony czci Maryi. W każdy dzień tego miesiąca w parafiach odbywają się tzw. „majówki”, czyli nabożeństwa ku czci Maryi. Wierni mogą w nich uczestniczyć w kościołach lub przy przydrożnych kapliczkach. Jednym z punktów nabożeństwa jest odśpiewanie Litanii Loretańskiej.
Czytaj też:
Pogoda na majówkę. Jak będzie?Czytaj też:
Lasy zostaną zamknięte na majówkę? Zaskakujący głos z MSWiA