Do wypadku doszło 13 czerwca około południa. W autokarze znajdowały się zarówno osoby dorosłe, jak i nastolatkowie.
Na miejsce tragedii zadysponowano aż 87 strażaków.
Dramatyczny wypadek autokaru. Nie żyją 4 osoby
Jak podaje ukraińska, internetowa gazeta Europejska Prawda, autokar zjechał z drogi i nagle znalazł się w rowie przy autostradzie A81. Tragedia miała miejsce pomiędzy Rennes i Le Mans (w pobliżu miejscowości Degré – we francuskim departamencie Start). Na pokładzie pojazdu znajdowali się głównie nastolatkowie z Ukrainy – w wieku 15-17 lat. Byli tam w ramach wymiany szkolnej – pisze Polska Agencja Prasowa. Ze wstępnych informacji wynika, że cztery osoby nie żyją (ale nie ma informacji, że ofiarami są dzieci).
Na A81 zmierza właśnie Wadym Omelczenko – ambasador Ukrainy we Francji (jak ustalili dziennikarze Ukrainskiej Pravdy).
EP pisze, że oprócz czterech ofiar jest też wielu rannych, którzy odnieśli (głównie) lekkie i ciężkie obrażenia. Łącznie poszkodowanych jest 45 osób. W tym momencie odcinek A81 jest nieprzejezdny, dlatego zaleca się kierowcom, którzy chcą z niego skorzystać, by obrali alternatywną trasę – w przeciwnym razie będą zmuszeni stać w długim korku.
Wstrząsające sceny na A2. Autokar stanął w płomieniach
Na początku marca informowaliśmy o niebezpiecznym incydencie, do którego tym razem doszło w Polsce – na A2 na wysokości miejscowości Broszków (na Mazowszu). Autokar turystyczny, w którym znajdowało się 43 uczniów, nagle zapalił się.
O sprawie pisał regionalny „Dziennik Wschodni”. Na pokładzie znajdowało się 43 uczniów liceum i pięcioro dorosłych. Zmierzali właśnie do Warszawy – podróż odbywała się w ramach wycieczki szkolnej (jednym z jej elementów było zwiedzanie Sejmu).
Na szczęście wszystkie osoby zdążyły na czas opuścić autokar. Jak informowała stacja TVN24, płomienie pojawić miały się najpierw w silniku – jako pierwszy dym spostrzegł kierowca.
Czytaj też:
Wstrząsający wypadek pod szpitalem. Psychiatra zginęła, ginekolog rannyCzytaj też:
Wjechał na rondo na czerwonym świetle. Wszystko nagrały kamery