Zdzierstwo emerytalne

Zdzierstwo emerytalne

Dodano:   /  Zmieniono: 
Można łatwo zmusić towarzystwa emerytalne do obniżenia opłat.
Polska reforma emerytalna ma znacznie więcej wad niż zalet. Do jej największych mankamentów należy „wrzucenie wszystkich oszczędzających na emeryturę do jednego worka". Chodzi o to, że zarówno ci, którzy mają przed sobą 45 lat oszczędzania, jak i ci którzy oszczędzać będą lat 20, inwestują według takiej samej strategii: ok. 40 proc. w akcje a pozostałe 60 proc. w obligacje. Tymczasem 20-latek powinien nawet 100 proc. swoich oszczędności emerytalnych inwestować w akcje, ponieważ w tak długim okresie stopa zwrotu z akcji znacznie przewyższy zyski z obligacji.

Innym problemem z jakim borykają się klienci OFE są wysokie opłaty pobierane przez towarzystwa emerytalne i brak jakiekolwiek konkurencji między nimi, jeżeli chodzi o wysokość tych opłat. Dobrym sposobem na rozruszanie rynku byłoby wprowadzenie indeksowych funduszy emerytalnych, czyli takich które inwestują w indeksy giełdowe. Z amerykańskich badań wynika, że takie fundusze osiągają w długim okresie wyniki lepsze od 90 proc. funduszy aktywnie zrządzanych (czyli takich w których zarządzający wybiera akcje, w które inwestuje) a są od nich jednak kilkukrotnie tańsze.