Byłemu kamerdynerowi księżnej Diany postawiono formalny zarzut kradzieży 342 przedmiotów z jej rezydencji w Pałacu Kensington.
43-letni kamerdyner Paul Burrel, który przez wiele lat był nie tylko służącym, lecz również powiernikiem tragicznie zmarłej w 1997 roku Diany, broni się twierdząc, że nie ma mowy o kradzieży, ponieważ zakwestionowane przez policję przedmioty otrzymał w podarunku.
Byłoby to o tyle dziwne, że często są to rzeczy bardzo osobiste, np. listy do księcia Williama. Wśród zakwestionowanych przedmiotów, które znaleziono podczas rewizji w jego domu, znajduje się m.in. pudło z nocnymi koszulami Diany, jej suknie, bicz należący do księcia Karola, kolekcję nagrań muzycznych i różne podarunki ślubne, w tym biżuteria.
Burrell, aresztowany w grudniu ubiegłego roku, przebywa od tego czasu na wolności za kaucją.
em, pap
Byłoby to o tyle dziwne, że często są to rzeczy bardzo osobiste, np. listy do księcia Williama. Wśród zakwestionowanych przedmiotów, które znaleziono podczas rewizji w jego domu, znajduje się m.in. pudło z nocnymi koszulami Diany, jej suknie, bicz należący do księcia Karola, kolekcję nagrań muzycznych i różne podarunki ślubne, w tym biżuteria.
Burrell, aresztowany w grudniu ubiegłego roku, przebywa od tego czasu na wolności za kaucją.
em, pap