Rosyjskie lesbijki muszą żyć na "kocią łapę"

Rosyjskie lesbijki muszą żyć na "kocią łapę"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Moskiewski sąd odrzucił wniosek dwóch lesbijek, które pragnęły zostać pierwszym prawnie zarejestrowanym w Rosji związkiem homoseksualnym. Irina Fet i Irina Szypitko zaskarżyły w sądzie decyzję urzędu stanu cywilnego, który w maju odmówił im rejestracji związku powołując się na definicję małżeństwa, które w świetle prawa jest związkiem kobiety i mężczyzny. Sąd nie podał uzasadnienia odrzucenia wniosku obu kobiet.

Chociaż w Rosji od lat 90-tych nie karze się już homoseksualistów, a wiele znanych osób nie ukrywa swych związków z przedstawicielami tej samej płci, geje i lesbijki często są szykanowani. Władze Moskwy od wielu lat zakazują organizacji parad gejowskich.

Będzie apelacja

Nikołaj Aleksiejew - wieloletni aktywista ruchu praw obrony homoseksualistów i adwokat kobiet - powiedział, że jego klientki planują apelację od wyroku. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że wiele czasu upłynie, nim takie związki będą uznawane w Rosji. Nie wątpię jednak, że kiedyś tak się stanie - powiedział. Para planuje jeszcze w tym miesiącu zawrzeć związek małżeński w Kanadzie i po powrocie zabiegać o jego uznanie.

PAP, arb