Maradona: chiński futbol śpi jak dziecko

Maradona: chiński futbol śpi jak dziecko

Dodano:   /  Zmieniono: 
Legenda argentyńskiej piłki nożnej Diego Maradona wyraził w czwartek ogromne zdumienie brakiem zadowalających wyników chińskiej reprezentacji piłkarskiej.
Maradona w środowy wieczór przybył do Pekinu, żeby uczestniczyć w imprezach charytatywnych organizowanych przez Chiński Czerwony Krzyż. Piłkarskie Chiny borykają się z problemami korupcyjnymi, ustawianiem meczów, przekupowaniem sędziów i słabymi wynikami reprezentacji, co spowodowało, że ogromna rzesza piłkarskich kibiców tego kraju stała się zupełnie obojętna na los narodowej drużyny. Dwóch kolejnych prezesów Chińskiej Federacji Piłkarskiej i wielu działaczy trafiło w tym roku do więzieni za łapówkarstwo i ustawianie meczów.

Maradona nie wie, dlaczego reprezentacja nie może wznieść się ponad te negatywne okoliczności. - Nie mam pojęcia, dlaczego 1,3-miliardowy naród nie może stworzyć silnej reprezentacji. Chiny są z całą pewnością na szczycie świata w wielu obszarach, oprócz piłki nożnej. Chcę powiedzieć chińskim kibicom, że możecie grać w piłkę tak jak my, chiński futbol ma wiele potencjału, ale obecnie śpi jak dziecko - powiedział były argentyński piłkarz.

Wizyta Maradony w Pekinie od razu wywołała falę spekulacji, że "Boski Diego" poprowadzi reprezentację Chin. Argentyńczyk zdementował te doniesienia. - Nie mam takich intencji - powiedział. Dodał jednak, że można "usiąść i podyskutować, jeśli zaistniałaby taka kwestia". - Chciałbym coś zrobić dla chińskiej piłki. Istnieje ogromna luka pomiędzy poziomem chińskiej piłki i światową piłką, więc podniesienie jej wymagałoby masę wysiłku - ocenił Maradona.

The Times of India, kk