10 lat więzienia za udział w "ustawce" kibiców?

10 lat więzienia za udział w "ustawce" kibiców?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nawet na 10 lat mogą trafić do więzienia uczestnicy bójki pseudokibiców pod Poddębicami, w której zginęła jedna osoba. Policja zatrzymała już ośmiu mieszkańców Łodzi uczestniczących w bójce i zapowiada, że wkrótce do aresztu trafią kolejni.
Do starcia pseudokibiców identyfikujących się z piłkarskimi zespołami ŁKS i Widzewa doszło rankiem 8 stycznia. Zdaniem funkcjonariuszy w krótkiej, ok. dziesięciominutowej bójce uczestniczyło blisko 300 osób. Kiedy na miejscu pojawiły się policyjne radiowozy chuligani już się rozjeżdżali. Na miejscu został tylko dotkliwie pobity 24-letni mężczyzna, który zmarł w wyniku doznanych obrażeń.

Komendant wojewódzki policji w Łodzi powołał specjalny zespół do wyjaśnienia sprawy bójki pod Poddębicami. W działania zaangażowani są funkcjonariusze z Łodzi i Poddębic oraz poddębicka prokuratura. - Ostatnia doba upłynęła na szeroko zakrojonych czynnościach związanych z identyfikacją uczestników bójki oraz zabezpieczeniem śladów - poinformowała Joanna Kącka z łódzkiej policji.

Ustalono, że ofiarą bójki był 24-letni mieszkaniec łódzkiej dzielnicy Górna. Zatrzymano też ośmiu mężczyzn w wieku od 19 do 26 lat, którzy, zdaniem policji, uczestniczyli w sobotniej bójce. Wszyscy są mieszkańcami Łodzi. Podczas przeszukań funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. kastety, ochraniacze na szczęki i ręce oraz odzież z insygniami tzw. bojówek. Kącka poinformowała, że mężczyźni zostali już przesłuchani jako podejrzani o udział w bójce, w której śmierć poniósł 24-latek. - O ich dalszym losie zadecyduje jutro prokurator. Do tego czasu pozostaną w policyjnym areszcie - wyjaśniła Kącka. Dodała, że w najbliższym czasie można się spodziewać kolejnych zatrzymań.

PAP, arb