Osłabione brakiem m.in. Jeleny Nikolić i rozgrywającej Mai Ognejović serbskie siatkarki nie miały zbyt wiele do powiedzenia w meczu przeciwko Amerykankom, w drugim dniu rywalizacji Pucharu Świata w Japonii. Mistrzynie Europy przegrały 0:3.
Rozgrywany w Hiroszimie i Nagoi Puchar Świata to jednocześnie pierwsza szansa kwalifikacyjna do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. Prawo gry w Londynie uzyskają trzy najlepsze zespoły z japońskiego turnieju. W najciekawiej zapowiadającym się meczu drugiego dnia rywalizacji Serbki tylko momentami potrafiły nawiązać walkę z jednym z głównych faworytów Pucharu Świata - reprezentacją Stanów Zjednoczonych. Serbskie siatkarki do Japonii pojechały bez swoich liderek - Jeleny Nikolić oraz rozgrywającej Mai Ognejović, a w meczu przeciwko Amerykankom nie wystąpiły dodatkowo dwie podstawowe skrzydłowe Serbii - Jovana Brakocević oraz Sonja Malagurski. W tej sytuacji Amerykanki miały ułatwione zadanie i pewnie wygrały 3:0.
Drugie przekonujące zwycięstwo zanotowała reprezentacja Niemiec, która pokonała Koreę Południową 3:0. Najwięcej punktów dla wicemistrzyń Europy zdobyły Maren Brinker (16 pkt) oraz Małgorzata Kożuch (14). Niemki bez straty seta prowadzą w tabeli. Oprócz Amerykanek i Niemek, dwa zwycięstwa na koncie mają broniące Pucharu Świata Włoszki, które po zaciętym pojedynku wygrały z Chinami 3:2.
Puchar Świata rozgrywany jest systemem każdy z każdym - wszyscy uczestnicy zagrają po 11 spotkań. Turniej potrwa do 18 listopada.
PAP, arb