Krwiożerczy żółw

Krwiożerczy żółw

Dodano:   /  Zmieniono: 
100-kilogramowy drapieżny żółw pływa sobie w jeziorku w górnej Bawarii. Żółw jest niebezpieczny również dla ludzi i - jak twierdzą znawcy - może nawet odgryźć kończynę.
Wielkiego żółwia zobaczono po raz pierwszy i sfotografowano przed kilku dniami nad jeziorkiem, powstałym na miejscu dawnego wyrobiska żwiru w bawarskiej miejscowości Dornach. Na podstawie fotografii zoolodzy ustalili, że jest to bardzo agresywny tzw. żółw sępi.

Jak dotąd jednak, gada nie udało się wytropić strażakom ani policyjnym płetwonurkom. Teraz zapolują na niego miejscowi rybacy.

Ojczyzną żółwi sępich jest Ameryka Północna i Środkowa. Nie  wiadomo, skąd gad wziął się w Niemczech; policja przypuszcza, że  właściciel wypuścił zwierzę, kiedy zrobiło się za duże.

Nad jeziorkiem, w którym najprawdopodobniej zadomowił się żółw, ustawiono tablice ostrzegawcze. Wprawdzie kąpiel jest tam niedozwolona, ale okoliczni mieszkańcy często łamią ten zakaz.

em, pap