Niespodzianki nie było, Lotos przegrał z Galatasaray

Niespodzianki nie było, Lotos przegrał z Galatasaray

Dodano:   /  Zmieniono: 
Koszykarki Lotosu przegrały w Stambule z liderem grupy A Euroligi Galatasaray 71:77 (16:24, 14:17, 17:18, 24:18) w swoim piątym meczu tych rozgrywek. Gdynianki mają jedno zwycięstwo i cztery porażki, natomiast zespół turecki komplet pięciu wygranych.
Galatasaray jest jednym z trzech zespołów Euroligi, który jeszcze nie poniósł porażki. Miano niepokonanej drużyny utrzymał także w spotkaniu z Lotosem, choć triumf nad gdyniankami kosztował najwięcej sił. Była to najniższa wygrana Turczynek w sezonie.

Ekipa ze Stambułu rozpoczęła planowo od prowadzenia w drugiej minucie 8:0. Inauguracyjne punkty po trzypunktowej akcji zdobyła dla gdynianek Aneika Henry. Pierwsza połowa zdecydowanie należała do faworyzowanych rywalek.

W pierwszej kwarcie klasą błysnęła wiceliderka klasyfikacji najlepszych snajperek Amerykanka Diana Taurasi, czterokrotna mistrzyni Euroligi. Świetnie spisywała się także jej rodaczka Tina Charles. Po jej zagraniu w 11. minucie zespół Galatasaray wygrywał 27:16. Do przerwy było 41:30, a po 30 minutach 59:47.

W ostatniej kwarcie zawodniczki Lotosu niespodziewanie zaczęły odrabiać straty. W 36. minucie po rzucie zza linii 6,75 m Jolene Anderson przegrywały tylko 62:64. 93 sekundy przed końcem Galatasaray prowadził 72:68, ale rzut za trzy punkty Epifaniyi Prints przesądził o sukcesie tureckiego zespołu.

W ostatniej sekundzie z dystansu trafiła Adrijana Knezevic, zmniejszając rozmiary porażki Lotosu.

zew, PAP