Wolontariusz płynie, ludzie płacą, dziecko korzysta - dobroczynny rejs kajakiem po Wiśle

Wolontariusz płynie, ludzie płacą, dziecko korzysta - dobroczynny rejs kajakiem po Wiśle

Dodano:   /  Zmieniono: 
W dobroczynny rejs kajakiem z Krakowa do Warszawy po Wiśle wyruszył wolontariusz Fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty Artur Michalski. Celem rejsu jest wsparcie podopiecznego Fundacji - niespełna rocznego Jasia, który potrzebuje protezy i rehabilitacji. Trasa rejsu liczy 425 km. Każdy chętny może "wykupić" kawałek trasy, płacąc po 10 zł za jeden kilometr. Szczegóły znajdują się na stronie: www.domore.pl.
Kajakarz ma zamiar płynąć od świtu do zmierzchu po ok. 13 godzin i  pokonać trasę do 2 kwietnia. Zakończenie rejsu jest przewidziane w okolicach Portu Czerniakowskiego w Warszawie. - Zainteresowanie rejsem przekroczyło moje oczekiwania. Większość trasy została już wykupiona, tj. ponad 300 kilometrów. Chciałem nie  tylko zebrać pieniądze. Zależy mi także na promocji samej idei protezowania i pokazaniu, że ludzie, którzy potrzebują protez wraz z  nimi odzyskują też poczucie mocy – mówił przed wyruszeniem Michalski – architekt i finalista ekstremalnego spływu kajakowego zorganizowanego przez Klub "Żabi Kruk" z Gdańska. W trasie, w celach treningowych, towarzyszy mu jeszcze jeden kajakarz.

15 marca Fundacja Jaśka Meli Poza Horyzonty zainaugurowała Ogólnopolski program Protezowania. Program zakłada zapewnienie osobom po  amputacjach pomocy psychologicznej, prawnej i informacyjnej, zaopatrzenie w sprzęt ortopedyczny oraz aktywizację. W ramach akcji ruszył serwis internetowy z informacjami dla osób po  amputacjach. Strona www.copoamputacji.org ma łączyć funkcje poradnika, serwisu społecznościowego oraz bazy danych o specjalistach niosących pomoc.

Niespełna roczny Jaś Szopa ze Śląska urodził się jako wcześniak. W  szpitalu doszło do zakażenia niemowlęcia sepsą - w efekcie chłopiec został poddany amputacji lewego podudzia i będzie potrzebował wielu protez, aby  rozwijać się prawidło. Pierwszą protezę powinien otrzymać już w kwietniu. Poza tym pilnie potrzebna jest specjalistyczna rehabilitacja dziecka.

Fundacja Jaśka Meli Poza Horyzonty powstała w grudniu 2008 roku, by  wspierać osoby niepełnosprawne w realizacji marzeń. Jej założyciel w  wyniku porażenia prądem stracił lewe podudzie i prawe przedramię. Po  wypadku, w 2004 roku razem z Markiem Kamińskim zdobył oba Bieguny Ziemi -  najpierw Biegun Północny, a później Południowy - do dziś Mela jest jedynym niepełnosprawnym na świecie, który tego dokonał.

PAP, arb