Maleńczuk zniszczył pokój w hotelu. "Kolega pomylił półkę z ławką"

Maleńczuk zniszczył pokój w hotelu. "Kolega pomylił półkę z ławką"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Maciej Maleńczuk (fot.Michał Fludra/newspix) 
Muzyk Maciej Maleńczuk, według informacji podanych przez 'Gazetę Pomorską", miał zniszczyć pokój w bydgoskim hotelu gdzie przebywał. Straty oszacowano na 4200 złotych, menadżer Maleńczuka twierdzi, że zniszczenia opiewają o połowę mniej.
Muzyk, który grał koncert w Bydgoszczy świętował urodziny jednego z cżłonków zespołu w hotelu, w którym spali. - Najpierw impreza odbywała się u niego. Gości było jednak tylu, że przenieśliśmy się do pokoju pana Macieja (Maleńczuka - przyp. red.), bo jego pokój był największy - poinformował menadżer.

- Jeden kolega pomylił półkę z ławką. Usiadł na niej i zarwał. Ktoś inny urwał firanki. Jeszcze inny spetował papierosa nie tam, gdzie trzeba. Wylało się trochę alkoholu na podłogę. Ktoś za mocno oparł się o szafkę. Jak to na imprezach. Do grupy Maleńczuka szybko dołączyły inne osoby przebywające w sąsiednich pokojach. Raczej nie gospodarz, a jego goście porobili tyle szkód. Właściciel hotelu wycenił je na 4200 złotych - opisał przebieg zdarzenia menadżer muzyka.

- Prowadzimy postępowanie dotyczące dewastacji jednego z pokoi hotelowych w Bydgoszczy - powiedział mł. asp. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Prokuratura przeprowadziła oględziny miejsca oraz przesłuchali świadków.

- Dalszy tok postępowania w dużej mierze zależeć będzie od stanowiska pokrzywdzonego. Jeśli złoży wniosek o ściganie, będziemy dociekać, kto był sprawcą. Jeśli nie, postępowanie będzie trzeba umorzyć - wyjaśnił Dariusz Bebyn, śledczy z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz Północ.

Gazeta Pomorska, ml