Jak wynika z nieoficjalnych doniesień "Rzeczpospolitej", śledczy są coraz bliżej rozwiązania sprawy dot. głośnego pobicia z września 2012 r. w Krakowie, gdzie kibic Wisły Kraków zginął, a inny został ciężko ranny.
Do zabójstwa doszło pod krakowskim Multikinem i jak donosi "Rz", jednym z podejrzanych jest syn byłego wiceszefa policji. Niedawno go aresztowano, nie przyznaje się do winy.
W grupie 27 podejrzanych, którzy brali bezpośredni udział bądź byli obecni podczas bijatyki, jest również Radosław R. pseudonim "Radson", który kieruje dopingiem Cracovii. Wszyscy oskarżeni usłyszeli zarzut pobicia w następstwie którego doszło do śmierci. Grozi za to 10 lat więzienia.
Do pobicia doszło we wrześniu 2012 r. Zginął wówczas 32-letni Dariusz D., kibic Wisły Kraków, a ciężko ranny został 40-letni Piotr Ż. Wciąż trwają prace nad ustaleniem, kto zadał śmiertelny cios.
DK, Rzeczpospolita
W grupie 27 podejrzanych, którzy brali bezpośredni udział bądź byli obecni podczas bijatyki, jest również Radosław R. pseudonim "Radson", który kieruje dopingiem Cracovii. Wszyscy oskarżeni usłyszeli zarzut pobicia w następstwie którego doszło do śmierci. Grozi za to 10 lat więzienia.
Do pobicia doszło we wrześniu 2012 r. Zginął wówczas 32-letni Dariusz D., kibic Wisły Kraków, a ciężko ranny został 40-letni Piotr Ż. Wciąż trwają prace nad ustaleniem, kto zadał śmiertelny cios.
DK, Rzeczpospolita