Jak informuje Interia.pl, w jednej z miejscowości w gminie Knyszyn w woj. podlaskim doszło do tragedii - kierowca ciągnika zasłabł podczas jazdy i wypadł z pojazdu na tyle nieszczęśliwie, że dostał się pod koła. Mężczyzna zginął na miejscu.
Jak zdążyła ustalić policja, 68-latek, który jechał ciągnikiem, zasłabł, ściągając pojazd na pobocze - tam wjechał na wystający pień, ursus został podbity do góry, a wtedy siedzący za kierownicą mężczyzna wypadł z kabiny wprost pod koła.
Zginął na miejscu.
Przyczyny i okoliczności zdarzenia ustalają policjanci.
interia.pl
Zginął na miejscu.
Przyczyny i okoliczności zdarzenia ustalają policjanci.
interia.pl