3-krotnie karany za jazdę po pijanemu... nigdy nie miał prawa jazdy

3-krotnie karany za jazdę po pijanemu... nigdy nie miał prawa jazdy

Dodano:   /  Zmieniono: 
3-krotnie karany za jazdę po pijanemu... nigdy nie miał prawa jazdy (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Jak twierdzi TVN24, sąd już 3-krotnie orzekał wobec Leszka F., który w wypadku pod Wejherowem zabił kobietę w ciąży, zakaz prowadzenia pojazdów z powodu wsiadania za kółko pod wpływem alkoholu. Co ciekawe jednak, okazało się, że mężczyzna... nigdy nie miał prawa jazdy.
W sobotę w nocy w Wyszecinie (woj. pomorskie) audi A4 zderzyło się z fiatem punto, którym podróżowali młoda kobieta w ciąży oraz jej 44-letni mąż i 3-letnie dziecko. Początkowa kobieta jeszcze żyła, dlatego lekarz podjął próbę cesarskiego cięcia w karetce, jednak ani 27-latka, ani dziecko, nie przeżyli. Jej mąż trafił w bardzo ciężkim stanie do szpitala, a 3-latkiem zajęli się krewni - nie miał on poważniejszych obrażeń.

Leszek F., który siedział za kierownicą audi, miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. To już czwarty raz, gdy mężczyzna podjął się prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu. Za każdym razem 37-latek słyszał od sądu zakaz prowadzenia samochodu, choć, jak poinformował Dariusz Witek-Pogorzelski z Prokuratury Rejonowej w Wejherowie, nigdy nie posiadał prawa jazdy.

 - Szczegółowo nie jestem w stanie się do tego ustosunkować - uciął, argumentując, że akta dopiero będą przez niego analizowane. Dodał, że po przejrzeniu dokumentów będzie można zdecydować, czy prokuratorzy, którzy zajmowali się sprawami Leszka F., dopuścili się jakichś zaniedbań i czy poniosą ewentualne konsekwencje.

F. trafił na razie za kratki na 3 miesiące. Rozstrzygająca w tej sprawie sędzia Magdalena Cichańska, pytana czy sądy nie były dotychczas zbyt pobłażliwe wobec Leszka F., stwierdziła, że "trudno powiedzieć".

Na pytanie, czy można było uniknąć tej tragedii, gdyby 37-latek trafił wcześniej za kratki, odpowiedziała: "może".

TVN24