Brazylijski surfer zastrzelony przez policjanta

Brazylijski surfer zastrzelony przez policjanta

Dodano:   /  Zmieniono: 2
Brazylijski surfer zastrzelony przez policjanta (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Ricardo dos Santos, zawodowy surfer z Brazylii, zmarł w szpitalu po tym, jak policjant postrzelił go przed jego własnym domem. Funkcjonariusz wciąż nie usłyszał zarzutów - podaje TVN 24.
Policjant twierdzi, że działał w obronie własnej. Surfer miał grozić mu nożem i próbować go zaatakować. Jak mówią świadkowie, 24-latek wdał się w kłótnię z policjantem po służbie oraz jego bratem. Część świadków twierdzi, że dos Santos brał narkotyki i słuchał głośnej muzyki. Kiedy policjant próbował go upomnieć zaczął być agresywny. Według ustaleń policji funkcjonariusz wyjął broń i trzykrotnie strzelił w brzuch sportowca.

25-letni policjant został zatrzymany, podejrzany jest o zabójstwo, ale nie postawiono mu zarzutów. Na miejscu zbrodni nie odnaleziono żadnej broni. Dos Santos został przetransportowany do szpitala śmigłowcem, ale zmarł dzień później po przejściu czterech operacji.

W 2012 dos Santos wygrał w zawodach Billabong Pro Tahiti Trials.

TVN 24