We wtorek, 21 lipca na gdyńskiej obwodnicy 23-latek ostrzelał z wiatrówki jadące obok auto. Mężczyzna usłyszał już zarzut narażenia życia i zdrowia oraz uszkodzenia mienia - podaje tvn24.pl.
- 23-latek usłyszał zarzuty. Przede wszystkim naraził na utratę życia i zdrowia prowadzącą samochód. Uszkodził mienie poprzez wybicie szyby. Ponadto, kobieta została lekko zraniona i za to także odpowie - powiedział kom. Michał Rusak, oficer prasowy policji w Gdyni. Mężczyzna w piątek rano został przesłuchany przez gdyńskich policjantów. Przyznał się do winy.
"Wkurzała go powolna jazda"
Do zdarzenia doszło na trójmiejskiej obwodnicy. Mężczyzna strzelał z wiatrówki do jadącego obok auta. Prowadząca je kobieta zatrzymała się i zawiadomiła policję. Po wszystkim 23-latek tłumaczył, że kobieta zajmowała lewy pas i utrudniała płynny ruch na obwodnicy. - Wkurzyła mnie powolna jazda kierowcy - miał powiedzieć po zatrzymaniu.
tvn24.pl
"Wkurzała go powolna jazda"
Do zdarzenia doszło na trójmiejskiej obwodnicy. Mężczyzna strzelał z wiatrówki do jadącego obok auta. Prowadząca je kobieta zatrzymała się i zawiadomiła policję. Po wszystkim 23-latek tłumaczył, że kobieta zajmowała lewy pas i utrudniała płynny ruch na obwodnicy. - Wkurzyła mnie powolna jazda kierowcy - miał powiedzieć po zatrzymaniu.
tvn24.pl