Zdaniem azjatyckich astrologów, Rok Małpy przyniesie wiele niespodzianek - gdyż małpa jest nieprzewidywalna - lecz także ważnych wydarzeń. Jak zapowiadał singapurski astrolog Jason Chang, w Roku Małpy Osama bin Laden ostatecznie podda się Amerykanom, Tajwan połączy się z Chinami a w Stanach Zjednoczonych George W.Bush zostanie wybrany na nową kadencję prezydencką. Astrolog z Hongkongu, Raymond Lo uważa jednak, że złośliwa i psotna Małpa przyniesie przede wszystkim wiele niespodziewanych wydarzeń i najbliższy rok może okazać się rokiem niepokojów, rebelii i gwałtownych zmian rządów. Urodzeni w Roku Małpy mają jednak wiele szczęścia. Stąd też - zdaniem azjatyckich astrologów - można oczekiwać wzrostu liczby urodzeń w regionie. Chińczycy wierzą, że ludzie, urodzeni w Roku Małpy są sprytni, energiczni i potrafią wyciągnąć dla siebie korzyści z każdej sytuacji.
Od kilku dni w Chinach rozpoczęły się masowe wędrówki ludzi, pragnących spędzić tradycyjną noworoczną kolację z najbliższą rodziną. Na lotniskach i dworcach kolejowych i autobusowych kłębiły się tłumy - w dużych miastach podróżni musieli poddawać się badaniom temperatury, co miałoby wykluczyć możliwość rozniesienia epidemii nietypowego zapalenia płuc (SARS). Informowano, że osoby mające gorączkę - powyżej 38 stopni - nie będą wpuszczane na pokład samolotów czy do pociągów. Groźba SARS nie przeszkodziła milionom ludzi ruszyć w podróż, także poza granice kraju. Jak podano w Pekinie, w tym roku ponad 500 tysięcy Chińczyków - o 10 proc, więcej niż w zeszłym roku - wykorzystało okres noworocznych świąt by jechać na zagraniczne wycieczki .
Zgodnie z tradycją, chiński cykl znaków Zodiaku powstał kilkaset lat przed naszą erą; pełny cykl trwa 60 lat i podzielony jest na 12-letnie okresy, z których każdy oznaczony jest symbolem innego zwierzęcia, ulubionego przez Buddę.
sg, pap