"Czy Kaczyński jest na proszkach?"

"Czy Kaczyński jest na proszkach?"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Czy prezes PiS jest na proszkach? - tak szef MSZ Radosław Sikorski skomentował artykuł Jarosława Kaczyńskiego adresowany do ambasadorów akredytowanych w Polsce.
- Opozycji oczywiście zawsze wolno powiedzieć więcej niż rządowi. Ale jeśli chodzi o kolejne wystąpienia prezesa Jarosława Kaczyńskiego to, wybaczą państwo, ale ja zadaję sobie zawsze pytanie, czy tym razem pan prezes jest na proszkach, czy nie - powiedział Sikorski pytany o komentarz do artykułu Jarosława Kaczyńskiego pt. "Sojusznicy i wartości".

Wypowiedź Sikorskiego oburzyła szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka. - Minister Sikorski działa w swoim stylu, a więc stylu, który nie przystoi szefowi dyplomacji. Tak jak mówił o "dorzynaniu watah", czy później obrażając prezydenta Lecha Kaczyńskiego, takiego samego języka używa teraz - ocenił szef klubu PiS. - To jest język, który w dyplomacji mieć miejsca nie powinien. Minister Sikorski sam sobie wystawia świadectwo - dodał.

Z kolei marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna pytany o artykuł Kaczyńskiego stwierdził, że "Polska polityka zagraniczna powinna być jedna i wspólna". - Po to jest minister spraw zagranicznych, po to jest parlament, po to są różne fora w Polsce, żeby pracować nad polityką zagraniczną i wspierać ministerstwo spraw zagranicznych. Jeżeli ktoś robi coś obok, jeżeli wylewa swoje żale i pokazuje inną politykę, czyli inną wizję, to robi źle Polsce i polskiej racji stanu - ocenił marszałek Sejmu. - Ja nie uważam, żebyśmy konflikty i problemy nasze wewnętrzne i frustracje przenosili na arenę międzynarodową. To zawsze szkodzi - podkreślił Schetyna.

Artykuł Jarosława Kaczyńskiego pt. "Sojusznicy i Wartości" został skierowany do polityków i środowisk opiniotwórczych na świecie oraz do eurodeputowanych i ambasadorów akredytowanych w Polsce. W artykule, opublikowanym także na stronie internetowej PiS, Kaczyński ostrzega, że Rosja systematycznie odbudowuje swoją strefę wpływów, jednocześnie ocenia, że maleje zaangażowanie USA w Europie.

W artykule Jarosław Kaczyński podkreślił, że celem prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz jego rządu było budowanie sojuszu dużych i mniejszych państw Europy środkowo-wschodniej. Dodał, że Lech Kaczyński i rząd PiS, realizując interesy narodowe i regionalne, zderzali się z polityką zagraniczną Rosji. "Obecnie jesteśmy świadkami prób pomniejszania roli naszego regionu w Europie. Takie działania stanowią prezent dla tych państw, które nie uznają wartości demokratycznych i praw człowieka. Mogą wydawać się biznesowo atrakcyjnymi partnerami, ale nie przestrzegają wartości i standardów, które dominują w euroatlantyckiej przestrzeni politycznej" - napisał Kaczyński

Artykuł Kaczyńskiego został skierowany do polityków i środowisk opiniotwórczych na świecie oraz do eurodeputowanych i ambasadorów akredytowanych w Polsce. Prezes PiS ostrzega w nim, że Rosja systematycznie odbudowuje swoją strefę wpływów, jednocześnie ocenia, że maleje zaangażowanie USA w Europie.

Jarosław Kaczyński napisał, że celem prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz jego rządu było budowanie sojuszu dużych i mniejszych państw Europy środkowo-wschodniej, a tymczasem - jak ocenił - "obecnie jesteśmy świadkami prób pomniejszania roli naszego regionu w Europie". Według niego, zacieśnianie bilateralnej współpracy największych państw europejskich z Rosją, podyktowane względami ekonomicznymi, niesie ze sobą poważne konsekwencje polityczne i zmniejsza znaczenie UE. Dodał też, że Polska jest stabilnym członkiem struktur międzynarodowych, jak NATO i UE, "ale dla zapewnienia naszego interesu państwowego nie możemy wykluczyć raz na zawsze prawa weta przy decyzjach tych struktur, które będą sprzeczne z naszymi aspiracjami i priorytetami".

PAP, arb