Podczas wtorkowego posiedzenia Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa posłowie zajmowali się pierwszym czytaniem dwóch projektów o ochronie przyrody (jeden był autorstwa Platformy Obywatelskiej, drugi - Prawa i Sprawiedliwości). Dodatkowo członkowie komisji rozpatrzyli poselski wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra środowiska Jana Szyszko. Posłowie nie rozpatrzyli jednak nowelizacji ustawy autorstwa PiS. Zajęcie się nią przełożono na kolejne posiedzenie - wnioskował o to poseł wnioskodawca nowelizacji Wojciech Skurkiewicz (PiS), który wskazywał, że wymaga ona jeszcze doprecyzowania.
W związku z tym komisja zajęła się projektem Platformy Obywatelskiej, który został odrzucony przez posłów. To samo stało się z wnioskiem Platformy Obywatelskiej o wotum nieufności wobec ministra środowiska. Za tym wnioskiem opowiedziało się dziesięciu posłów, przeciwko zagłosowało siedemnastu, nikt się nie wstrzymał.
Posłowie Platformy Obywatelskiej, który złożyli wniosek ws. wotum nieufności wobec Szyszki wskazywali, że jest on „pierwszym w historii Polski ministrem środowiska, który chroni środowisko siekierą”. Politycy opozycji zarzucają mu też, że nie ma pomysłu na walkę ze smogiem i ustępuje środowiskom łowieckim, np. w przypadku odstrzału żubrów.