Skandal we francuskiej armii. Caracale nie latają, bo ich naprawy… są za drogie

Skandal we francuskiej armii. Caracale nie latają, bo ich naprawy… są za drogie

Eurocopter EC-725R2 Caracal, należący do francuskiej armii
Eurocopter EC-725R2 Caracal, należący do francuskiej armii Źródło:Wikimedia Commons / By MilborneOne (Own work) [CC BY-SA 3.0]
Francuskie ministerstwo obrony alarmuje, że ponad połowa samolotów i helikopterów wojskowych nie może latać, bo ich naprawy… kosztują zbyt drogo.

Francuska minister obrony Florence Parly podkreśla, że uziemionych jest aż ponad trzy czwarte śmigłowców typu caracal. Portal „La Tribune” podkreśla, że we Francji koszty napraw helikopterów w ciągu ostatnich czterech lat wzrosły blisko dwukrotnie.

Z kolei dziennik „Les Echos” zauważa, że francuskie samoloty, które funkcjonują bez zarzutu biorą udział w międzynarodowych operacjach. W związku z tym, w samej Francji, sprawnych zostaje tylko niecała jedna trzecia maszyn. RMF24.pl wskazuje, że te dane pokazują niezbyt realne dążenia prezydenta Emmanuela Macrona do stworzenia unijnych sił zbrojnych, które miałyby być niezależne od NATO.

Przypomnijmy, że caracale to maszyny, które Polska miała zakupić od firmy Airbus Helicopters. Rząd w Warszawie zerwał jednak negocjacje offsetowe.

Czytaj też:
Ambasador Francji w Polsce: Sprawa caracali naruszyła zaufanie, ale są sprawy, które nas łączą

Źródło: RMF 24