Naukowcy ustalili, że szczątki zostały pochowane około 1200-1400 roku naszej ery. Ofiarami były dzieci w wieku od 6 do 8 i od 11 do 14 lat. Cięcia na ich kościach wskazują, że zostały one pozbawione serc. Ciała owinięto w płótno, co ma świadczyć o tym, że rytualny mord został starannie przygotowany.
Rejon miasta Trujillo, w którym znaleziono szkielety, od wieków znajduje się pod wpływem zjawiska pogodowego El Niño. Archeolodzy przyjęli hipotezę, że dzieci zostały złożone w ofierze, by odwrócić niekorzystną pogodę. – Ich wierzenia zakładały, że im więcej ofiar się składa, tym chętniej bóstwa poprawiają pogodę – tłumaczył archeolog Gabriel Pietro. – To dobrze przygotowana ofiara. Wykonali nacięcia, wyjęli serca i przenieśli je w inne miejsca, ciała owinęli gładkim materiałem, złożyli je twarzami do morza, jedno za drugim, nie na sobie. Wszystko było precyzyjnie zaplanowane – opisywał odkrycie Feren Castillo.
Państwo Chimu powstało w IX-XI wieku na terenach dzieisjeszego Peru. Jego mieszkańcu zamieszkiwali obszat od Tumbez do Limy, leżący nad brzegiem Oceanu Spokojnego. Stolicą psńtwa było miasta Chan Chan, znajdujące się w pobliżu dzisiejszego Trujillo.
Czytaj też:
Ujawniono prawdę o szkielecie „kosmity”. Archeolodzy i władze Chile protestują