Schetyna nazwał PiS „szarańczą”. Legutko domaga się reakcji szefa EPL

Schetyna nazwał PiS „szarańczą”. Legutko domaga się reakcji szefa EPL

Grzegorz Schetyna podczas konwencji wyborczej
Grzegorz Schetyna podczas konwencji wyborczej Źródło:X / Piotr Borys
Eurodeputowany PiS Ryszard Legutko zawiadomił kierownictwo Europejskiej Partii Ludowej o wypowiedzi Grzegorza Schetyny. Polityk PO określił PiS mianem „szarańczy”.

Regionalna konwencja samorządowa Koalicji Obywatelskiej odbyła się 13 października w Poznaniu. Lider w swoim przemówieniu stwierdził, że w najbliższych wyborach Polacy wybiorą między „wolnością” a „brakiem wolności”. –Musimy wygrać te wybory i zmobilizować wszystkie pozytywne siły i strząsnąć ze zdrowego drzewa naszego państwa PiS-owską szarańczę –przekonywał polityk. Do słów lidera PO stanowczo odniósł się szef KPRM Michał Dworczyk. – Określenia, jak „szarańcza”, „muchy”, naprawdę nie powstydziłaby się takiego języka hitlerowska gazeta „Der Sturmer” czy sowiecka „Komsomolska Prawda” – dodał polityk. Zdaniem Dworczyka, patrząc na historię, „takiego języka w systemach totalitarnych używały takie partie, jak NSDAP, żeby dehumanizować przeciwników politycznych, a potem przeprowadzać czystki”.

Z kolei rzecznik klubu Beata przekazała, że eurodeputowany Ryszard Legutko wysłał list do szefa Europejskiej Partii Ludowej w sprawie wypowiedzi przewodniczącego PO. Europoseł wezwał do „potępienia stosowanych przez PO praktyk z okresu nazizmu wymierzonych w oponentów politycznych”. „Tego typu dehumanizująca retoryka jest nie do zaakceptowania w ustach żadnego polityka i zawiera ona w sobie drugi, bardzo niepokojący podtekst - takie słowa były powszechnie stosowane przez nazistowskie Niemcy w okresie Holokaustu wobec Żydów” – napisał Legutko w liście do Josepha Daula.

twitterCzytaj też:
Szef KPRM ostro o słowach Schetyny. „Język jak z hitlerowskiego Der Sturmera”