Antysemicki incydent we Francji. Sprofanowano 80 żydowskich nagrobków

Antysemicki incydent we Francji. Sprofanowano 80 żydowskich nagrobków

Francja, Izrael
Francja, Izrael Źródło:Fotolia / luzitanija
We Francji odbędzie się 50 demonstracji przeciwko antysemityzmowi. To odpowiedź na wzrost antysemickich nastrojów, o czym świadczy m.in. profanacja około 80 żydowskich nagrobków.

Prefektura Dolnego Renu przekazała, że w nocy z poniedziałku na wtorek 19 lutego doszło do profanacji ponad 80 grobów na cmentarzu żydowskim w Quatzenheim w regionie Grand Est na północnym wschodzie Francji. Na nagrobkach namalowano m.in. swastyki. Lokalne władze wydały oświadczenie, w którym potępiono ten antysemicki akt. To nie jedyny w ostatnim czasei antysemicki incydent we Francji. Jak podaje Le Parisien, jeden z uczestników protestów żółtych kamizelek miał kierować antysemickie uwagi pod adresem filozofa Alaina Finkielkrauta. Ponadto, drzewo posadzone dla upamiętnienia Ilana Halimia - młodego Żyda, który został zakatowany na śmierć w pobliżu Paryża w 2006 roku zostało ścięte i porąbane.

twitter

Aby przeciwstawić się fali antysemityzmu, na wtorek 19 lutego w całym kraju planowane są marsze, których głównym celem jest wyrażenie potępienia dla nienawiści związanej z pochodzeniem. Łącznie we Francji ma się odbyć ponad 50 demonstracji. Kulminacją protestów będzie manifestacja w Paryżu, w której udział weźmie wielu polityków m.ni. rzecznik rządu Benjamin Griveaux, minister edukacji Jean-Michel Blanquer czy mister ds. europejskich Nathalie Loiseau, a także były prezydent Francji Francois Hollande. Młodzi Francuzi rozkręcili z kolei w mediach społecznościowych kację Mówię nie (#JeDisNon), w której sprzeciwiają się antysemityzmowi.

Czytaj też:
Krystyna Pawłowicz porównuje się z Brigitte Macron. Internauci wytykają posłance błąd

Źródło: The Local France