Francja. Katedra Notre Dame nie była ubezpieczona

Francja. Katedra Notre Dame nie była ubezpieczona

Katedra Notre Dame
Katedra Notre Dame Źródło:Newspix.pl / ABACA
Jak donosi francuski dziennik „Le Parisien”, należąca do państwa zabytkowa katedra nie była ubezpieczona. Koszt odbudowy jest wstępnie szacowany nawet na kilka miliardów euro.

Zabytkowe kościoły we Francji należą według prawa do państwa. Cześć zabytków jest ubezpieczana przez rząd, jednak nie wszystkie. Katedra Notre Dame należy do tej drugiej grupy.

Nawet jeśli katedra byłaby ubezpieczona, to koszty odbudowy wielokrotnie przekraczają możliwą kwotę ubezpieczenia. Na przykład wieża Eiffla jest ubezpieczona na kwotę 200 mln. euro. Także ewentualne odszkodowanie od firm, które były odpowiedzialne za remont katedry, po udowodnieniu ich ewentualnej odpowiedzialności za wywołanie pożaru nie będzie większe niż kilkadziesiąt milionów euro.

Plany odbudowy Notre Dame

Pierwotna budowa gotyckiej katedry trwała ponad 180 lat. Wzniesiono ją na wyspie na Sekwanie, w miejscu po dwóch kościołach powstałych jeszcze w IX wieku. Budowa trwała w latach 1163–1345. W transmitowanym na żywo orędziu do narodu prezydent Francji Emmanuel Macron zapewnił, że paryska katedra Notre Dame zostanie odbudowana w ciągu pięciu lat. Przyrzekł także, że będzie ona jeszcze piękniejsza niż wcześniej.

Zbiórki na odbudowę

W ciągu niespełna dwóch dni najbogatsi ludzie we Francji, w tym właściciele takich firm jak Dior czy L’Oreal, zadeklarowali, że na odbudowę katedry przekażą łącznie nawet miliard euro. Wśród ofiarodawców jest m.in. prezes koncernu LVMH Bernard Arnault, który zapowiedział, że przeznaczy 200 mln euro. Wcześniej wsparcie rekonstrukcji kwotą 100 mln euro zapowiedział François-Henri Pinault. W odpowiedzi na „liczne prośby” prywatnych darczyńców „narodową zbiórkę” prowadzi Fondation du patrimoine (Fundacja Dziedzictwa). W momencie pisania tego tekstu na koncie fundacji znajdowało się ponad 12 mln euro.

Pożar w Notre Dame

Pożar w katedrze Notre Dame wybuchł w poniedziałek 15 kwietnia około godziny 19. Ogień pojawił się najpierw na strychu budowli, gdzie trwały prace renowacyjne, a następnie rozprzestrzenił się na pozostałą część dachu. Z ogniem do godziny 3 rano walczyło kilkuset strażaków. Ostatecznie udało się uchronić główną konstrukcję i dwie wieże. W trakcie pożaru runęła iglica i zawalił się dach. Ogień zniszczył część wnętrza katedry.

Czytaj też:
Problem z odbudową Notre Dame. „Nie mamy na naszym terytorium drzew o takiej wielkości”

Źródło: rp.pl