Turcja i Rosja porozumiały się w czwartek w sprawie zawieszenia broni w regionie Idlib w Syrii. Recep Tayyip Erdogan i Władimir Putin po sześciu godzinach rozmów w Moskwie poinformowali o zawieszeniu broni. Władimir Putin wyraził nadzieję, porozumienie z Erdoganem doprowadzi do wstrzymania działań zbrojnych w ostatniej dużej twierdzy rebeliantów w północno-zachodniej części Syrii jaką stała się syrujska prowincja Idlib.
– Wyrażam nadzieję, że umowy te będą stanowić dobrą podstawę do zaprzestania działań wojskowych w strefie deeskalacji Idlib i powstrzymają cierpienie cywilnej ludności i narastający kryzys humanitarny – stwierdził Putiun – Nie zawsze zgadzamy się z tureckimi partnerami na temat tego, co dzieje się w Syrii, ale zawsze dotąd w momentach krytycznych udawało się nam znajdować punkty styczne – dodał.
Do tej pory Moskwa i Ankara wzajemnie obarczały się winą za eskalację konfliktu w Syrii. Ofensywa wojsk prezydenta Syrii al-Asada w Idlib trwa od grudnia 2019 r., przy wsparciu rosyjskiego lotnictwa. W zeszłym tygodniu w nalocie syryjskich sił powietrznych zginęło 34 tureckich żołnierzy. W odpowiedzi Turcja ostrzelała syryjskie pozycje.
Czytaj też:
Europa zagrożona kolejną falą imigrantów po otwarciu granic przez Turcję. Co chce uzyskać Erdogan?