Polacy utkną w Anglii na święta? Izba Gmin rozważa nowe obostrzenie

Polacy utkną w Anglii na święta? Izba Gmin rozważa nowe obostrzenie

Lotnisko, zdjęcie ilustracyjne
Lotnisko, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / William Perugini
W czwartek 25 marca ma się odbyć głosowanie, w którym Izba Gmin zdecyduje, czy za nieuzasadnione opuszczenie kraju powinno się wystawiać dotkliwe kary. To punkt szczególnie istotny choćby dla naszych rodaków mieszkających w Anglii. Jeśli przepis przejdzie przez parlament, za nieuzasadnione przekroczenie granicy może grozić 5 tys. funtów kary.

O sprawie pisze serwis business-standard.com. Jak czytamy, już dziś Wielka Brytania mocno stawia na . Opuszczenie kraju jest możliwe tylko w niektórych przypadkach. Zgodnie z przepisami wyjątki te to m.in. praca, przeprowadzka, zobowiązania w innym kraju (jak np. zakup lub sprzedaż nieruchomości), uroczystości rodzinne w postaci ślubu lub pogrzebu, planowane leczenie, czy nauka.

5 tys. funtów za opuszczenie kraju?

Choć mieszkańcy nie mogą opuszczać kraju w innych przypadkach, to jak czytamy, chętnie udają się choćby na wakacyjne wyjazdy. Za złamanie wspomnianych obostrzeń grozi kara 200 funtów. I to właśnie wysokość tej kary, zdaniem brytyjskiego parlamentu, jest niewystarczająca. Izba Gmin ma się pochylić nad zmianą, która wprowadzałaby zwiększenie kary do aż 5 tys. funtów.

Gdyby posłowie zdecydowali się na taki ruch, miałby on wejść w życie od nadchodzącego poniedziałku. Warto odnotować, że to na chwilę przed świętami, jakie ściągają do Polski rzesze naszych rodaków. Wejście w życie przepisu byłoby więc sporym ograniczeniem, gdyż decyzja o wyjeździe mogłaby mocno uderzyć po kieszeni. Wspomniana kara, jeśli wejdzie w życie, będzie prawdopodobnie dotyczyć tylko wyjazdów z Anglii, pozostałe regiony (Szkocja, Walia i Irlandia Północna) musiałyby przegłosować taką zmianę osobno.

Czytaj też:
Kara za wyjazd z Polski bez potrzeby? „Takie rozwiązanie nie jest wykluczone”