Gliński ostro odpowiedział na felieton Leszka Millera. „Wszystko się panu pokićkało”

Gliński ostro odpowiedział na felieton Leszka Millera. „Wszystko się panu pokićkało”

Piotr Gliński
Piotr Gliński Źródło:Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz / Fotonews
Piotr Gliński na felieton Leszka Millera odpowiedział własnym tekstem. Opublikował go, podobnie jak były premier, na łamach „Super Expressu”.

W środę 20 października w „SE” ukazał się felieton Leszka Millera, w którym europoseł krytykował wystąpienie Mateusza Morawieckiego w Parlamencie Europejskim. Dawny szef SLD ocenił, że premier skompromitował się publicznie oskarżeniami pod adresem Donalda Tuska czy odwołaniem do Jerzego Popiełuszki. Miller stwierdził też, że Morawiecki nie przemawiał do europosłów, tylko do Jarosława Kaczyńskiego, którego określił jako „źródło zła”.

Gliński do Millera: Woziłeś w reklamówkach moskiewskie pieniądze

Wicepremier Piotr Gliński we własnym felietonie wypomniał Millerowi przeszłość w Biurze Politycznym KC PZPR i nazwał go „komunistą przez kilkadziesiąt lat swojego życia, który ma na rękach krew wielu zamordowanych przez władze PRL Polaków, a na sumieniu los milionów, którzy musieli żyć w beznadziejnej komunistycznej dyktaturze”. Pisał też, że europoseł „woził w reklamówkach moskiewskie pieniądze na podtrzymanie komunistycznej dyktatury w Polsce”.

Gliński tłumaczy dotacje dla organizacji narodowców

„Ponieważ – jak wynika z Pana tekstu – wszystko się Panu pokićkało, wyjaśniam: tak. Polska jest z dziedzictwa powstańczego, a wasza tradycja to Stalin, łagry i ubeckie kazamaty” – pisał Gliński. „Natomiast co do dotacji dla organizacji pozarządowych, to nawet zrozumiałe, że były komunistyczny kacyk, przyzwyczajony do zamordyzmu, ma kłopoty z akceptacją podstawowych zasad funkcjonowania demokracji” – kontynuował, tłumacząc wspieranie z państwowych środków organizacji Roberta Bąkiewicza.

Czytaj też:
Leszek Miller sugeruje współpracę między Lewicą a PiS. „Już wiem, co wtedy powiedzą”

Źródło: SuperExpress