W drugiej połowie września pomiędzy Rosją a Ukrainą doszło do kolejnej wymiany jeńców. W zamian za 215 więźniów, z czego 108 to wojskowi pułku Azow, Moskwa przyjęła 55 swoich wojskowych oraz Wiktora Medwedczuka, prorosyjskiego oligarchę i przyjaciela Władimira Putina. „Do Ukrainy wraca 215 bohaterów. Wśród nich są policjanci, żołnierze Gwardii Narodowej, funkcjonariusze straży granicznej, celnicy oraz cywile, a także oficerowie i obrońcy Azowstalu” – poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Dianow wrócił z rosyjskiej niewoli. Poruszające nagranie ze spotkania z bliskimi
Jednym z żołnierzy, którzy powrócili z rosyjskiej niewoli, jest Mychajło Dianow. To żołnierz 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej, która broniła Mariupola i zakładów Azowstal. Jego losy opisała dziennikarka Violetta Kyrtoka. Jak relacjonowała, żołnierz w czasie walk odniósł ciężkie obrażenia. Został postrzelony w obie nogi, a kość prawej ręki została zmiażdżona.
Po wycofaniu się obrońców Mariupola z Azowstalu Mychajło Dianow spędził cztery miesiące w rosyjskiej niewoli. W tym czasie kość ręki nie zrosła się we właściwy sposób, a żołnierz schudł do tego stopnia, że przez skórę odznaczają mu się żebra. Zdjęcia Dianowa obiegły świat, a stan żołnierza stał się dowodem potwierdzającym, w jaki nieludzki sposób był traktowany przez Rosjan.
Teraz w mediach społecznościowych zrobiło się głośno o nagraniu, na którym widać Mychajłę Dianowa podczas spotkania z krewnymi. Na trwającym zaledwie kilkanaście sekund wideo widać uśmiechniętego mężczyznę i dwie kobiety. Wszyscy wpadają sobie w objęcia.
facebookCzytaj też:
Pod Mińskiem ruszają testy gotowości bojowej. Białoruski MON o wspólnych planach z Rosją