Koniec głodówki w "białym miasteczku"

Koniec głodówki w "białym miasteczku"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przed kancelaria premiera w miasteczku namiotowym nie głoduje już żadna z protestujących pielęgniarek. Jak powiedziała rzeczniczka OZZPiP Ewa Obuchowska, we wtorek po południu do szpitala trafiła ostatnia głodująca pielęgniarka - Agata Kaczmarczyk z Krakowa.

"Kobieta nie jadła od 13 dni. Była wycieńczona, lekarz podjął decyzję o hospitalizacji. W miasteczku nie będzie już prowadzona głodówka. Nie chcemy, żeby nasze koleżanki bez efektu traciły zdrowie na polu chwały" - podkreśliła rzeczniczka.

Dodała, że "białe miasteczko" będzie nadal funkcjonowało. W środę mają się tam odbywać wykłady, zaplanowano także koncert, ale Obuchowska nie chciała mówić o szczegółach.

Wtorkowe rozmowy związków z zawodowych ochrony zdrowia z rządem po czterech godzinach zakończyły się fiaskiem. Najpierw zerwali je lekarze z OZZL, potem wyszły pielęgniarki. Pod przygotowanymi przez rząd uzgodnieniami nie podpisały się ani "Solidarność", ani OPZZ. Minister zdrowia Zbigniew Religa zapowiedział, że więcej rozmów ze związkowcami na razie nie będzie, ponieważ rząd nie ma nic więcej do zaproponowania

Szefowa OZZPiP Dorota Gardias powiedziała, że rozmowy z rządem uwzględniały tylko w części postulaty związku. Dodał, że rząd nie był w stanie zagwarantować ustawowego wzrostu płac wszystkich pielęgniarek i położnych w IV kwartale 2007 r., ani stworzyć systemu tzw. kroczących podwyżek w latach następnych.

pap, ss