Tajemniczy nurkowie na Zatoce Gdańskiej. Pilna reakcja Mateusza Morawieckiego

Tajemniczy nurkowie na Zatoce Gdańskiej. Pilna reakcja Mateusza Morawieckiego

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
– Zleciłem bardzo gruntowny raport tej sprawy – powiedział Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej. Premier odniósł się w ten sposób do głośno komentowanej akcji nurków na Zatoce Gdańskiej.

W nocy z sobotę na niedzielę 15 stycznia ratownicy otrzymali informację o tonącej na Zatoce Gdańskiej jednostce. Na pokładzie było trzech obywateli Hiszpanii, którzy – jak wynika z nieoficjalnych informacji – mieli nurkować w poszukiwaniu bursztynu. Wątpliwości co do tej wersji wydarzeń wzbudził fakt, że mężczyźni pojawili się niedaleko Naftoportu, a od działań nie powstrzymały ich trudne warunki pogodowe: siła wiatru wynosiła 7-8 w skali Beauforta, a temperatura wody 3 stopnie Celsjusza.

– Policjanci wstępnie ustalili, że łódź nie była wyposażona w podstawowe elementy gwarantujące bezpieczeństwo. Załoga motorówki nie miała uprawnień do jej prowadzenia ani nie uzyskała zgody na nurkowanie. W związku z tym funkcjonariusze sporządzili dokumentację, która została już przekazana do Kapitanatu Portu Gdańsk – przekazała podkomisarz Karina Kamińska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Tajemniczy nurkowie na Zatoce Gdańskiej. Mateusz Morawiecki zlecił raport

Do sprawy odniósł się na konferencji prasowej. – Zleciłem bardzo gruntowny raport tej sprawy. Służby opracowują ten raport. Oczywiście może być tak, że (nurkowie, którzy pojawili się na Zatoce Gdańskiej kilka dni temu – red.) są to osoby niebezpieczne, ale może się okazać również, że nie są to osoby niebezpieczne, jeżeli prawdą jest to, co zadeklarowały – powiedział premier polskiego rządu.

– Wzmocniliśmy ochronę naszej infrastruktury krytycznej, infrastruktury strategicznej, a więc np. gazoportu w Świnoujściu, gazociągu Baltic Pipe. Wszystkie te elementy infrastruktury kablowej, gazociągowej, rurociągowej to część naszej infrastruktury krytycznej, krytycznej infrastruktury energetycznej i jest rzeczą oczywistą, że w dobie , kiedy ryzyka sabotażu ze strony Rosji wzrosły niepomiernie, trzeba było wzmocnić nadzór nad infrastrukturą krytyczną. Dokonujemy też przeglądu tego nadzoru i mam nadzieję, że będzie on skuteczny – stwierdził Mateusz Morawiecki.

Czytaj też:
Duda rozmawiał w Davos z Scholzem. „Bardzo ważny krok dla całej Europy”
Czytaj też:
Jednoznaczna postawa Morawieckiego w rozmowie z CNN. „Wojna jest niezwykle ważna dla stabilności całego regionu”