Kukiz ostro o Sikorskim: Jest albo kompletnym durniem, albo sprzedajną szmatą

Kukiz ostro o Sikorskim: Jest albo kompletnym durniem, albo sprzedajną szmatą

Paweł Kukiz
Paweł Kukiz Źródło:Newspix.pl / TEDI
– Radosław Sikorski jest albo kompletnym durniem albo sprzedajną szmatą – stwierdził w „Porannej rozmowie RMF FM” Paweł Kukiz. W ten sposób polityk odniósł się do ujawnionych ostatnio informacjach o zarobkach europosła PO.

Nazywając „durniem albo sprzedajną szmatą”, nawiązał do słów europosła PO z 2021 roku. Były szef MSZ nazwał wówczas Kukiza „kompletnym durniem albo sprzedajną szmatą” po głosowaniu w Sejmie w sprawie ustawy medialnej, gdy Kukiz'15 pomógł PiS w przyjęciu ustawy.

Kukiz: Rozumiem, że to stąd jest ten jego odlot

– To jest troszeczkę tak, jakby Radosław Sikorski brał pieniądze od Prawa i Sprawiedliwości w zamian za jakieś tam konsultacje – stwierdził Kukiz na antenie RMF FM.

Prowadzący rozmowę Robert Mazurek zwracał uwagę, że wciąż nie wiadomo, skąd pochodzi 500 tys. euro, zadeklarowane przez Sikorskiego w oświadczeniu majątkowym. Kukiz stwierdził, że on „tego nie wyjaśni na pewno”. – Nie będę się na ten temat wypowiadał, ale rozumiem, że to stąd jest ten jego odlot. Tyle kasy, to rzeczywiście można odlecieć i czuć się nadczłowiekiem – powiedział Kukiz. Lider Kukiz'15 dodał, że to „komponuje się z polityką PO, która opiera całą swoją politykę na tzw. elitach i nadludziach”.

Sikorski zarabia w Zjednoczonych Emiratach Arabskich

W czwartek holenderski dziennik „NRC” ujawnił, że Sikorski „mniej więcej dwa razy w roku jeździ do Zjednoczonych Emiratów Arabskich na bezpłatny pobyt w luksusowych kurortach”. Co więcej, z ustaleń gazety wynika, że europoseł i były minister spraw zagranicznych na tym zarabia. Za doradztwo przy organizacji konferencji Sir Bani Yas Forum otrzymuje od ZEA 93 tys. euro rocznie.

Dziennik wskazał, że analiza głosowań Sikorskiego w Parlamencie Europejskim „pokazuje, że zajmuje on stanowisko przychylne Emiratom i ich najwierniejszemu sojusznikowi Arabii Saudyjskiej, w większości zgodne ze stanowiskiem jego grupy politycznej w PE – Chrześcijańskich Demokratów”.

Publikacja wywołała burzę. 10 lutego CBA poinformowało, że funkcjonariusze z Departamentu Postępowań Kontrolnych wzięli pod lupę oświadczenia majątkowe europosła złożone w latach 2019-2022 w związku z wykonywaniem mandatu.

Czytaj też:
Absurdalny happening młodzieżówki Solidarnej Polski. Dolary od „szejka” dla Sikorskiego
Czytaj też:
100 tys. dolarów rocznie od ZEA dla Radosława Sikorskiego. Aleksander Kwaśniewski: To jest problem