Szalony rajd Polki po niemieckiej A9. Gdy zatrzymała ją policja, ukradła radiowóz

Szalony rajd Polki po niemieckiej A9. Gdy zatrzymała ją policja, ukradła radiowóz

Niemiecka policja
Niemiecka policja Źródło:Shutterstock / Heiko Barth
W nocy ze środy na czwartek 16 marca obywatelka Polski popełniła na niemieckiej autostradzie szereg naruszeń prawa. W kilka z nich trudno nawet uwierzyć.

Policyjna operacja na autostradzie A9 w pobliżu Lipska rozpoczęła się około 3 w nocy. Kierowcy jadący z Monachium do Berlina na wysokości miejscowości Wiedemar w Północnej Saksonii zaczęli zawiadamiać służby o samochodzie jadącym pod prąd.

Polka jechała pod prąd na autostradzie

Funkcjonariusze dogonili wskazany pojazd w okolicach lotniska w Lipsku. Okazało się, że Volkswagenem Golfem z polskimi tablicami rejestracyjnymi kierowała 29-letnia kobieta, obywatelka naszego kraju.

Polka zaparkowała w niebezpiecznym miejscu – na pasie szybkiego ruchu. Policjanci postanowili więc przeparkować jej wóz. Ją samą zostawili w radiowozie z włączoną sygnalizacją. Na swoje nieszczęście, zostawili też włączony silnik.

29-latka skorzystała z nieuwagi funkcjonariuszy i odjechała ich radiowozem, kiedy tylko zauważyła okazję. Niemieckie służby ponownie rozpoczęły pościg, zatrzymując ostatecznie kobietę 5 kilometrów dalej.

Ukradła radiowóz i jechała po prąd. Wszystko na trzeźwo

Jak się okazało, obywatelka naszego kraju była trzeźwa – negatywnie wyszły także testy na narkotyki. Wystawiono jej mandat, dowiadując się przy okazji, że tej samej nocy, około 1:40, kobieta była karana za prędkość. Jechała 140 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 80 km/h.

Przeciwko Polsce prowadzone jest teraz dochodzenie w sprawie nieuprawnionego użycia pojazdu i stworzenia zagrożenia dla ruchu drogowego. Poszukiwani są także świadkowie jej drogowych popisów, którzy mogliby poinformować o ewentualnych innych jej wykroczeniach czy przestępstwach.

Czytaj też:
Nie pijąc ani kropli kierowca może reagować, jakby miał 0,5 promila
Czytaj też:
Co trzeci pasażer boi się zwrócić uwagę kierowcy, nawet w oczywistej sprawie

Opracował:
Źródło: WPROST.pl