Pracownicy Rutkowski Patrol zostali aresztowani w Niemczech

Pracownicy Rutkowski Patrol zostali aresztowani w Niemczech

Krzysztof Rutkowski
Krzysztof Rutkowski Źródło:Instagram / detektywkrzysztofrutkowski
Pracownicy firmy detektywistycznej Rutkowski Patrol zostali aresztowani w Niemczech. Z ustaleń Echo Online wynika, że próbowali oni włamać się do ciężarówek polskiej firmy przewozowej, w których protestowali uzbeccy i gruzińscy kierowcy.

W Wielki Piątek w niemieckim Graefenhausen przy autostradzie A5 doszło do dużej operacji policyjnej. Od blisko tygodnia w okolicy protestują uzbeccy i gruzińscy kierowcy ciężarówek należących do jednej z polskich firm. W rozmowie z niemieckimi mediami tłumaczyli, że od wielu miesięcy nie otrzymali wynagrodzenia. Wsparcie zaoferowali im związkowcy z Niemiec.

Z ustaleń lokalnych służb wynika, że w piątek 7 kwietnia tuż po godzinie 11 właściciel firmy w towarzystwie członków Rutkowski Patrol ubranych w kamizelki kuloodporne próbował siłą dostać się do zaparkowanych ciężarówek. Rutkowski Patrol to firma należąca do Krzysztofa Rutkowskiego, słynnego detektywa bez licencji, który angażował się m.in. w wyjaśnienie okoliczności zaginięcia Iwony Wieczorek.

Akcja z udziałem Rutkowski Patrol w Niemczech

Sytuacja w Graefenhausen stała się do tego stopnia napięta, że konieczna była interwencja niemieckiej policji, która rozdzieliła obie strony przy pomocy pałek i gazu pieprzowego. Na szczęście nikt nie został ranny.

Rzeczniczka komendy w Graefenhausen przekazała, że w związku z awanturą tymczasowo aresztowanych zostało 16 osób, w tym właściciel firmy przewozowej. Według wstępnych ustaleń policji przedstawione zarzuty dotyczą m.in. kierowania gróźb, naruszenia porządku publicznego oraz napaści i uszkodzenia ciała.

Stefan Koerzell, członek zarządu krajowego Niemieckiego Zrzeszenia Związków Zawodowych stwierdził, że fakt, że właściciel firmy wysyła ochroniarzy w kamizelkach kuloodpornych i grozi kierowcom śmiercią, bo nie umie zakończyć w inny sposób protestu, jest oburzający.

Czytaj też:
Dlaczego nikt nie reagował na koszmar 8-latka z Częstochowy? MOPS wydał komunikat
Czytaj też:
Maja Rutkowski opublikowała rozmowę z synem. Internauci są zażenowani

Źródło: Echo-online.de