Sawicki dla „Wprost”: Tusk jest odbiciem lustrzanym Kaczyńskiego, a jeden żywi drugiego. To taki wampiryzm polityczny

Sawicki dla „Wprost”: Tusk jest odbiciem lustrzanym Kaczyńskiego, a jeden żywi drugiego. To taki wampiryzm polityczny

Marek Sawicki
Marek Sawicki Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski/FOTONEWS
– Wydaje mi się, że Tusk jest lustrzanym odbiciem Kaczyńskiego, a obaj uznali, iż nie mogą mieć na swojej części sceny politycznej żadnej konkurencji – mówi w rozmowie z „Wprost” Marek Sawicki, poseł PSL, tłumacząc „ataki” na Trzecią Drogę lidera PO i „jego akolitów” w mediach społecznościowych. – Poza tym obaj się przekonali, że wzajemnym sporem jeden żywi drugiego. To jest taki wampiryzm polityczny, który uprawiają – dodaje. Nasz rozmówca ocenia przy tym, że ludzie są już zmęczeni postsolidarnościową kłótnią, a 40 proc. wyborców nie popiera ani PiS, ani PO, co zwiastuje przebudowę sceny politycznej.

Eliza Olczyk, „Wprost”: Robert Biedroń, współprzewodniczący Lewicy ogłosił kilka dni temu, że rozmowy partii opozycyjnych o pakcie senackim utknęły. Co się dzieje po stronie opozycji?

Marek Sawicki: Jeżeli komuś się wydaje, że opozycja jest monolitem, to znaczy, że kompletnie nie rozumie polityki. To, że Robert Biedroń stał się rzecznikiem w konkretnej sprawie, to mnie nie dziwi. Obserwuję zachowania europosłów, także ze swojego środowiska politycznego, i widzę, że znajdują się pod przemożnym wpływem Platformy Obywatelskiej.

Często zanim skontaktują się ze swoimi władzami w kraju, potrafią być rzecznikami wyłącznie jednego środowiska politycznego. A Polska jest bardziej różnorodna.

Takie wypowiedzi, jak przewodniczącego Biedronia, nic nie zmieniają, jeżeli chodzi o pakt senacki, bo negocjacje są w toku.

Dlaczego uważa pan, że to była wypowiedź na rzecz Donalda Tuska? Biedroń sugerował raczej, że Tusk jest hamulcowym.

W polityce trzeba umieć czytać między wierszami i ja wyczytałem coś zupełnie innego.

To jak będzie z paktem senackim?

Wszystko w swoim czasie. Gdy będzie ogłoszony termin wyborów i termin składania list oraz podpisów, to będziemy już spokojnie dogadani.

Skoro udało nam się porozumieć w tej sprawie cztery lata temu, to w tym roku sytuacja jest łatwiejsza, a nie trudniejsza.

Dlaczego jest łatwiejsza?

Dlatego, że pakt senacki okazał się trwały. Przez cztery lata utrzymaliśmy jedność szeregów, mimo prób rozbijania przez PiS.

Jak pan ocenia kondycję koalicji Trzecia Droga? Ostatnio pojawiają się pesymistyczne prognozy, że to się już nie uda, bo poparcie dla koalicji spanie poniżej progu 8 proc.

Takie czarnowidztwo widzę przede wszystkim w naszym ośrodku „rzecznikującym” Trzeciej Drodze, na ul. Czerskiej. Oni są bardzo aktywni.

Skąd ta złośliwość wobec Gazety Wyborczej?

Artykuł został opublikowany w 29/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.