Campus Polska Przyszłości. Ambasador Brzezinski: Ameryka potrzebuje Polski, a Polska potrzebuje Ameryki

Campus Polska Przyszłości. Ambasador Brzezinski: Ameryka potrzebuje Polski, a Polska potrzebuje Ameryki

Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski podczas dyskusji „Strateg – spotkanie i rozmowa o Zbigniewie Brzezińskim” w trakcie Campusu Polska Przyszłości
Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski podczas dyskusji „Strateg – spotkanie i rozmowa o Zbigniewie Brzezińskim” w trakcie Campusu Polska Przyszłości Źródło:PAP / Tomasz Waszczuk
Mark Brzezinski, ambasador Stanów Zjednoczonych, wziął udział w rozmowie z Rafałem Trzaskowskim. Podczas niej odniósł się dość szeroko do współpracy krajów oraz aktualnej sytacji.

W Olsztynie trwa Campus Polska Przyszłości. Codziennie organizowane są liczne panele, na których młodzi uczestnicy mogą wysłuchać gości ze świata polityki i nie tylko. Dzisiaj, czwartego dnia wydarzenia, doszło do spotkania Rafała Trzaskowskiego z ambasadorem USA Markiem Brzezinskim. Choć głównym tematem rozmowy miało być wspomnienia ojca ambasadora, śp. Zbigniewa Brzezińskiego, to tematów aktualnych nie zabrakło.

Ambasador USA o śmierci Prigożyna

Padło m.in. pytanie o bezpieczeństwo Polski w obliczu wojny za wschodnią granicą i doniesień z Białorusi.

– Zdajemy sobie sprawę, że niektórzy członkowie grupy Wagnera są w Białorusi. Obserwujemy rozwój sytuacji. To co wydarzyło się Prigożynowi nie było czymś, czego byśmy się nie spodziewali, i mówi wiele na temat reżimu, dla którego pracował od lat – stwierdził Brzezinski.

Ambasador dodał, że utrzymane zostanie wsparcie dla Ukrainy, która cały czas, „metr po metrze” idzie do przodu. Podkreślił także jak silna jest aktualnie współpraca wojskowa między Polską a Stanami Zjednoczonymi.

Współpraca wojskowa Polski i Stanów Zjednoczonych

– Mamy 10 tys. żołnierzy amerykańskich, ale to nie tylko to. Chodzi o powiązania, chodzi o synchroniczność i o to, że mamy te same szkolenia, te same strategie, to samo wyposażenie. Jesteśmy gotowi właściwie na wszystko, na każdy scenariusz. To co się dzieje w tym momencie, ta współpraca polsko-amerykańska, jest bardzo zdyscyplinowana – powiedział ambasador.

Współpraca pomiędzy naszymi krajami, zdaniem ambasadora, opiera się także na „wspólnej służbie poza Polską”. Pokazuje to, że „warto współpracować, bo nie wiadomo gdzie i kiedy wydarzy się konflikt”.

„Ameryka potrzebuje Polski, a Polska potrzebuje Ameryki”

Mark Brzezinski wrócił także do wydarzeń sprzed niemal roku, kiedy na rolników pracujących w polu niedaleko granicy z Ukrainą spadła rakieta. Wówczas zginęły dwie osoby.

– To co wydarzyło się w zeszłym roku w Przewodowie pokazało, jak jesteśmy dobrze zorganizowani. Prezydent Stanów Zjednoczonych, który był w Azji, skontaktował się bezpośrednio od razu z prezydentem Polski. Wszyscy wymieniliśmy się informacjami, faktami. Koordynowaliśmy naszą komunikację i koordynowaliśmy nasze działania z NATO. Była w tym wszystkim spójność, która zapewniła bezpieczeństwo. Tak naprawdę bardzo siebie potrzebujemy. Ameryka potrzebuje Polski, a Polska potrzebuje Ameryki – stwierdził ambasador.

Nie jest to jedyny kraj, z który Polska wzajemnie się potrzebuje. Brzezinski mówił wiele o współpracy krajów przygranicznych. Padło więc, że „Polska i Niemcy potrzebują się wzajemnie” oraz analogiczna wypowiedź odnośnie do Ukrainy.

Czytaj też:
Wielkie przyjęcie w Chobielinie. Tak Sikorski świętował urodziny
Czytaj też:
Sikorski na Campusie Polska: Niemcy jak na Unię Europejską są trochę za duże

Źródło: Wprost