Kadyrow tłumaczy się ze „śmierci”. W sieci pojawiło się nagranie

Kadyrow tłumaczy się ze „śmierci”. W sieci pojawiło się nagranie

Kadr z nagrania Ramzana Kadrowa
Kadr z nagrania Ramzana Kadrowa Źródło:Telegram / Kadyrov_95
Ramzan Kadyrow ma żyć i mieć się bardzo dobrze. W przeciwieństwie do swojego wujka. W szpitalu ma przebywać Magomed Kadyrow.

Od niemal tygodnia ze wszystkich stron pojawiają się pogłoski na temat stanu zdrowia przywódcy Czeczeni Ramzana Kadyrowa. – Istnieją informacje, że zbrodniarz wojenny Kadyrow jest w stanie krytycznym, a przewlekłe choroby, które miał, zaostrzyły się i doprowadziły do tak poważnego stanu – informował Adrij Jusow, rzecznik ukraińskiego wywiadu.

Informacje o śmierci Kadyrowa pochodzą z wielu źródeł

Plotki podsycały dziesiątki wypowiedzi z różnych stron. Jedni mówili, że został okrutny i niedługo umrze, inni twierdzili, że przywódcę Czeczeni otruto. Głosy o stanie zdrowia lub wręcz o jego braku pojawiały się nie tylko z Ukrainy. „Wygląda na to, że Kadyrow ostatecznie poddał się godzinę temu w Centralnym Szpitalu Klinicznym (red. w Moskwie)” – napisał w mediach społecznościowych rosyjski miliarder Leonid Nevzlin, przeciwnik Władimira Putina.

Choć po dwóch dniach od pierwszych doniesień pojawiło się udostępnione przez Kadyrowa nagranie, które miało uspokoić pogłoski i powiedzieć całemu światu jasno: „żyję”, to na nic się one zdało. „Zdecydowanie radzę wszystkim, którzy nie potrafią odróżnić prawdy od kłamstw w internecie, aby wybrali się na spacer na świeżym powietrzu, aby uporządkować swoje myśli” – podpisano nagranie. Nie zawierało ono jednak żadnych szczegółów, nie wiadomo kiedy zostało stworzone.

W szpitalu ma przebywać inny Kadyrow

W środę Kadyrow (lub ktoś prowadzący jego profil) postanowił ponownie udowodnić ludziom, że żyje i ma się dobrze. I że faktycznie przebywa w szpitalu, ale bynajmniej nie z powodu choroby. W rzeczywistości do łóżka przykuty ma być jego wujek – Magomed Kadyrow.

„Komentuję pogłoski o moim stanie zdrowia. Chwała Bogu, jestem żywy i zdrowy, i zupełnie nie rozumiem, dlaczego nawet w przypadku mojej choroby tworzy się taki szum? Chociaż jest to plus, bo teraz publiczność wie, które media i które osoby kłamią swoim czytelnikom” – powiedział na nagraniu przywódca Czeczeni.

Tym razem w tle padła także data. „Dzisiaj jest 20 września, czyli jeszcze około dwóch tygodni…” – mówi w tle lekarz wskazują na termin wypisu wuja Kadyrowa.

Ramzan Kadyrow jest jedną z ważniejszych osób dla obozu władzy Władimira Putina. Bez niego, zdaniem amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), sprawne zarządzanie Czeczenią i jej pełne podporządkowanie byłoby niemal niemożliwe.

Czytaj też:
Dron eksplodował blisko rezydencji Putina. Kolejny atak tego typu
Czytaj też:
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ chwali Dudę. „Nigdy tak bardzo się nie zgadzałam”