Siemoniak o dymisjach generałów: Dramatyczny dzień w historii Wojska Polskiego

Siemoniak o dymisjach generałów: Dramatyczny dzień w historii Wojska Polskiego

Tomasz Siemoniak
Tomasz Siemoniak Źródło:X / @Platforma_org
Tomasz Siemoniak w programie „Kropka nad i” komentował dymisje dwóch czołowych generałów Wojska Polskiego. Nie zostawił na obecnych władzach suchej nitki.

We wtorek 10 października „Rzeczpospolita” jako pierwsza podała informację o tym, że 

czołowi dowódcy w Wojsku Polskim mieli złożyć dymisje

na ręce prezydenta – Zwierzchnika Sił Zbrojnych RP. Wkrótce doniesienia o rezygnacji szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmunda Andrzejczaka i Dowódcy Operacyjnego gen. Tomasza Piotrowskiego zostały potwierdzone przez rzeczników. Po godz. 10 w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego rozpoczęło się posiedzenie z udziałem najważniejszych osób w państwie.

Siemoniak o dymisjach generałów: Szok

Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej i były minister obrony Tomasz Siemoniak odejście tak ważnych dowódców na kilka dni przed wyborami nazywał wielkim zaskoczeniem. – Szok wśród żołnierzy, szok wśród obywateli – mówił. – Dramatyczny dzień w historii Wojska Polskiego, bo rzecz dzieje się nagle. Rzecz pokazuje, że nie ma współpracy – dodawał, mając na myśli kontakt pomiędzy MON i wojskiem.

– Igranie z bezpieczeństwem Polski, dyskredytująca dla PiS, Błaszczaka i całego rządu – ostro oceniał Siemoniak. – Najważniejsi wojskowi powiedzieli tym samym: mamy dość upolityczniania Wojska Polskiego – stwierdził, przypominając o licznych przypadkach takiego wykorzystywania żołnierzy w ostatnich miesiącach.

Siemoniak o porażce prezydenta Andrzeja Dudy

– To nie tylko porażka Błaszczaka i Kaczyńskiego, ale też Andrzeja Dudy – błyskawicznie powołał nowego szefa, bo to jest pożar, który może przełożyć się na wybory – mówił dalej polityk PO, tłumacząc szybką nominację dla kolejnego generała. – Cała narracja PiS o bezpieczeństwie legła w gruzach – podsumował.

– Nagła dymisja generała Andrzejczaka jest sygnałem wielkiej troski dla sojuszników i radości dla przeciwników Polski – stwierdzał Siemoniak. Zapewniał przy tym, że „generałowie odejdą, ale problemy nie znikną”. Przypomniał też o licznych przykładach, w których minister Mariusz Błaszczak nie popisał się na swoim stanowisko i raz jeszcze ocenił, że powinien on podać się do dymisji.

Czytaj też:
Rezygnacja generałów pojawiła się w zagranicznych mediach. „Cios dla PiS”
Czytaj też:
Mentzen o dymisji dowódców armii. „Żałuję, że nie poszli dalej”

Opracował:
Źródło: TVN24