Jeszcze o godzinie 14 Szymon Hołownia zapewniał, że nie było rozmowy liderów koalicji o postawieniu Agama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Innego zdania był podczas wieczornej rozmowy w TVN24 Robert Biedroń. – Ta decyzja zapadła już dawno temu. Pan prezes Glapiński stanie przed Trybunałem Stanu – zapewnił europoseł.
Jak podkreślił, do tego jest potrzebna większość parlamentarna w trybie konstytucyjnym, ale „żeby tak się stało są też mechanizmy”. – Ja uważam, że trzeba skorzystać z artykułu 276 Kodeksu postępowania karnego, który mówi o odsunięciu urzędnika od pełnienia funkcji ze względu na zarzuty jakie na nim ciążą – stwierdził Robert Biedroń.
Wniosek ws. Trybunału dla Glapińskiego ma się pojawić w najbliższym czasie
W opinii lidera Nowej Lewicy artykuł ten może być zastosowany wobec Adama Glapińskiego. Jako „idealne dowody, że prezes Glapiński nie stosował się do swoich obowiązków” polityk wymienił ograniczanie dostępu członków Rady Polityki Pieniężnej do dokumentów oraz wspieranie przez bank centralny rządzących poprzez wypuszczanie obligacji NBP.
– Na temat pana Glapińskiego rozmawialiśmy jako liderzy partii. Tutaj jest jasność co do tego, że powinien stanąć przed Trybunałem Stanu. Taki wniosek się pojawi w najbliższym czasie – powtórzył Robert Biedroń.
Postawienie Glapińskiego przed Trybunałem ma pomóc Polakom
Polityk nie bagatelizuje przy tym opinii płynącej ze strony Unii Europejskiej, w tym listu wystosowanego przez prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde. Twierdzi jednak, że ta „nie zna całej sytuacji”. Zapowiedział, że zostaną z nią przeprowadzone rozmowy.
– Dla nas ważna jest dzisiaj, jako tych którzy biorą odpowiedzialność za Polskę, żeby chronić wartość złotego, żeby chronić portfele Polaków. Dzisiaj pan Glapiński być może jest najlepiej opłacanym standuperem w Europie, ale na pewno nie jest najlepszym i najbardziej stabilnym prezesem banku centralnego – ocenił polityk.
Robert Biedroń dodał, że „im szybciej pan prezes Glapiński zostanie odsunięty od pełnionej funkcji, tym lepiej dla Polek i Polaków”. Słowa te zdają się mieć odzwierciedlenie w opinii obywateli. W sondażu przeprowadzonym przez United Surveys dla RMF FM i Dziennika Gazety Prawnej za postawieniem Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu opowiedziało się niemal 54 proc. ankietowanych, podczas gdy przeciwnych było nieco ponad 30 proc. osób.
Czytaj też:
Trybunał Stanu dla Glapińskiego? Tusk i Hołownia nie chcą „naruszać reputacji Polski”Czytaj też:
Petru: Wniosek o postawienie Glapińskiego przed Trybunałem Stanu jest przygotowywany