Sejm jednogłośnie przyjął ustawę, na mocy której zostanie powołana komisja śledcza ds. wyborów kopertowych. Za powołaniem komisji zagłosowali posłowie wszystkich ugrupowań, w tym Prawa i Sprawiedliwości.
Zdaniem polityków dotychczasowej opozycji, niedoszłe wybory miały być niezgodne z prawem. Podkreślają również, że próba zorganizowania wyborów kosztowała podatników ponad 70 mln zł. Jedną z głównych osób, które mają stanąć przed badającą tę kwestię komisją, ma być były minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Roman Giertych o komisjach śledczych
Donald Tusk zapowiadał również powołanie komisji ds. afery wizowej oraz afery Pegasusa. Pytany przez Polsat News, czy będzie odpowiedzialny za ich koordynowanie, Roman Giertych odparł, że na obecnym etapie nie wiadomo, jakie komisje ostatecznie powstaną, czym będą się zajmowały oraz jak mogłoby wyglądać takowe koordynowanie. – Kluczowe decyzje w tej sprawie zapadną na początku stycznia. To jest najbardziej prawdopodobny termin – ocenił.
– Myślę, że powinny one dotyczyć ogólnie korupcji, która były przedmiotem wielu informacji medialnych i której dopuściło się wielu ludzi z Prawa i Sprawiedliwości. To będzie kwestia, którą muszą komisje śledcze wyjaśnić – dodał.
Kandydaci PiS do komisji śledczych
Chociaż Prawo i Sprawiedliwość podważa sens powoływania niektórych komisji, jeśli one powstaną, ma zamiar zgłosić na swoich przedstawicieli m.in. Mariusza Kamińskiego, Jacka Sasina i Macieja Wąsika. Roman Giertych w ostrych słowach skomentował te doniesienia. Według adwokata parlamentarzyści PiS nie powinni zasiadać w żadnej komisji, która będzie dotyczyć ich spraw, ponieważ zachodzi wówczas konflikt.
– We wszystkich tych komisjach posłów PiS powinno się wyłączyć – podkreślił. – Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu pan Wąsik usłyszy wyrok w sprawie Andrzeja Leppera i w związku z tym straci mandat poselski, a więc nie będzie mógł zasiadać w żadnej komisji sejmowej – zaznaczył.
Czytaj też:
Imponujący majątek Romana Giertycha. Milionowe dochody i drogie mieszkanieCzytaj też:
Sąd uwzględnił zażalenie Giertycha. „Nakazał przesłuchać m.in. Morawieckiego”