O zdarzeniu poinformowano we wpisie opublikowanym na profilu Zamku Królewskiego na Wawelu w serwisie Facebook. „Wawel nieustannie nas zaskakuje” – podkreślono. Złoty pierścień datowany na wczesne średniowiecze znajdował się w podziemiach Wieży Duńskiej.
Kraków. Odnaleziono zabytkowy pierścień
Zabytkowy przedmiot odkrył Jerzy Trzebiński z Działu Archeologii obiektu. Pracownik odnalazł go w warstwie archeologicznej, znajdującej się na szczycie kamiennej konstrukcji. Jak ustalono, pierścień pochodzi z XI lub XII w. i jest jedną z zaledwie kilku złotych ozdób z tego okresu odnalezionych do tej pory na terenie Polski.
Od pozostałych egzemplarzy odróżnia go jednak nietypowe dla tamtych czasów zdobienie. „Zwykle były zupełnie pozbawione ornamentu lub zawierały ornament geometryczny” – podkreślił Trzebiński. Na pierścieniu z Wawelu przedstawiono z kolei wizerunki ludzkie w postaci dwóch przeciwstawnych twarzy, które nie tylko nie nawiązują do religii chrześcijańskiej, ale mogą odwoływać się do boga Janusa z mitologii rzymskiej.
Odkrycie w Zamku Królewskim na Wawelu
Ze względu na wyjątkową formę ozdoby uznano, że może być ona wyrobem lokalnym. Założono również, że należała do przedstawiciela elity państwa piastowskiego, prawdopodobnie świeckiej kobiety. „Musicie przyznać, że robi wrażenie!” – podsumowano.
Wcześniej na terenie Zamku Królewskiego inny pracownik odnalazł blisko stuletnią, działającą żarówkę. Natrafił na nią przez przypadek, nad oknem znajdującym się w jednej z klatek schodowych. Mariusz Meus ustalił, że pochodziła z lat 20. lub 30. XX w. i pierwotnie mogła służyć do oświetlania gablot. „Wawel nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać... I za to go kocham!” – napisał w mediach społecznościowych.
Czytaj też:
Zaskakujący kandydat w walce o fotel prezydenta Krakowa. To znany muzykCzytaj też:
FC Barcelona z pomocą od prezesa Wisły Kraków. Niecodzienne doradztwo